Pływalnia popłynęła

Tomasz Dragan
Basen odwiedza coraz mniej osób. Mimo to zarząd miasta postanowił nie ograniczać godzin jego otwarcia.

ILE KOSZTUJE PŁYWANIE
Za bilet ulgowy od poniedziałku do piątku w godz. 6 - 22 trzeba zapłacić 5 zł. 7 zł kosztuje bilet normalny od poniedziałku do piątku w godz. 6 - 16. W te same dni, ale od godz. 16 do 22, trzeba zapłacić 8 zł. 7 zł kosztuje godzina pływania w soboty, niedzielę i święta w godz. 6 - 8, a osiem złotych od godz. 8 do 22. Karnet ulgowy kosztuje 50 złotych (600 minut plus 60 gratis), a normalny 70 zł (600 minut plus 60 gratis).
Nowością są bilety zbiorowe dla grup powyżej 10 osób. Bilet ulgowy kosztuje we wszystkie dni 4 zł. Za normalny trzeba zapłacić 6 złotych w godz. 6 - 16 i 7 zł od godz. 16 do 22 (poniedziałek - piątek). W sobotę, niedzielę i święta godzina pływania od 6 do 8 kosztuje 6 zł, natomiast od 8 do 22 - 7 zł od osoby.

Tak jak dotychczas pływalnia będzie czynna codziennie od godz. 6 rano do 22. - Rekordową liczbę gości mieliśmy w 2000 roku - mówi Krzysztof Kulwicki, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. - Odwiedziło nas wtedy 192 tysiące osób. W ubiegłym roku było ich około 160 tysięcy.
Dane z ubiegłego roku dyrektor Kulwicki przedstawił Zarządowi Miasta Brzeg. Pływalnia utrzymywana jest z budżetu miasta. Dodatkowo z tego samego źródła spłacany jest kredyt, za który ją wybudowano. Hala z dwoma basenami i zjeżdżalnią kosztowała prawie 11 mln zł. Burmistrz Maciej Stefański nie ukrywa, że początkowo członkowie zarządu zastanawiali się nad ograniczeniem godzin otwarcia pływalni - w godz. 8 - 20.

- Zmartwił nas spadek frekwencji na basenie - mówi Stefański. - Tym bardziej, że jest to jedno z najpopularniejszych miejsc rekreacji na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku.
Obecnie na pływalni zatrudnionych jest 17 osób. Burmistrz wyjaśnia, że w przypadku ograniczenia godzin otwarcia pływalni możliwe byłyby zwolnienia pracowników.
- Chcieliśmy tego uniknąć, dlatego spotkałem się z załogą i omówiliśmy problemy dotyczące dalszego funkcjonowania pływalni - mówi Stefański.
Podczas spotkania ustalono, że na razie stan zatrudnienia i wysokość wynagrodzenia pracowników pozostają na takim samym poziomie. Jednak aby poprawić sytuację finansową pływalni, zostanie wydłużony coroczny, wrześniowy postój na konserwację maszyn. Zamiast dwóch tygodni, przerwa będzie trwała cztery.
- W dalszym ciągu będziemy analizować koszty funkcjonowania pływalni - mówi Kulwicki. Dodaje, że podobne problemy ze spadkiem liczby klientów mają podobne obiekty w całym kraju.

A co o całej sytuacji sądzą pracownicy pływalni? Ich zdaniem basen to najlepsze miejsce w regionie do rekreacji wodnej.
- Pływalnia miała być krócej czynna? To plotki - mówią kobiety pracujące w kasie. - Pracujemy normalnie. Staramy się, aby nasi klienci byli zadowoleni.
Być może jedną z przyczyn, która odstrasza amatorów pływania, są ceny biletów. Godzina pływania dla dzieci i młodzieży w ramach tzw. biletu ulgowego kosztuje 5 zł, dorośli płacą od 7 do 8 złotych w zależności od pory dnia.

- To naprawdę dużo - mówi Robert Kwaśny, który odwiedza pływalnię dwa razy w miesiącu. - Z tego co widzę, na pływalnię przyjeżdża na przykład coraz mniej wycieczek szkolnych.
Innego zdania jest Maciek, jeden z brzeskich licealistów. - Wchodzę na bilet ulgowy i uważam, że pięć złotych to wcale nie jest dużo za godzinę pływania - mówi chłopiec. - Poza tym na basenie nie ma tłoku i można odpocząć.
Obecne ceny biletów wprowadzono z początkiem grudnia. Dyrektor Kulwicki wyjaśnia, że wejściówki podrożały średnio o złotówkę. Przypomina, że jednocześnie pojawiła się oferta promocyjna, dla osób często odwiedzających basen.
- W ramach karnetów dodajemy darmową godzinę pływania - mówi Kulwicki. - Do jednorazowego biletu dodajemy pięć minut darmowego pływania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska