Po bójce na Piastonaliach. Do 10 lat więzienia grozi 30-letniemu Bartoszowi S. z Opola

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Przed Sądem Okręgowym w Opolu ruszył proces w sprawie głośnej bójki podczas studenckiej imprezy w 2009 roku.

Bartosz S., oskarżony jest o pobicie i zadanie Adrianowi D. szesnastu ciosów ostrym narzędziem w plecy.

- Nie przyznaję się do winy - mówił przed sądem Bartosz S. - Nikogo nie pobiłem i nie zraniłem. To ja zostałem zaatakowany i musiałem się bronić.

Według aktu oskarżenia obaj mężczyźni bawili się podczas Piastonaliów, każdy w swoim towarzystwie. Pili też alkohol.

Około godziny drugiej w nocy Adrian D. zobaczył, że jeden z jego znajomych został dotkliwie pobity. Miał rozbity nos i zakrwawioną twarz. Zapytał kto mu to zrobił. Znajomi wskazali na mężczyznę stojącego obok.

Był nim oskarżony 30-latek.

Adrian D. rzucił się na niego.

- Byłem pod wpływem alkoholu, poczułem się odważny i to zrobiłem - mówił przed sądem Adrian D.

Obaj mężczyźni przez chwilę okładali się pięściami. Rozdzielili ich znajomi. Jednak po chwili (według prokuratury) Bartosz S. doskoczył do Adriana D. i uderzył go pięścią w głowę. Potem, siedząc na nim okrakiem zadawał ciosy ostrym narzędziem plecy.

Ofiara z ranami kłutymi została przewieziona karetką do szpitala. Adrian D. musiał być operowany, bo zagrożone było jego życie.

Bartosz S. był już wcześniej karany. Odsiadywał wyrok za handel narkotykami. W momencie zdarzenia był na warunkowym przedterminowym zwolnieniu z więzienia. Teraz grozi mu od roku do 10 lat odsiadki.

Natomiast sprawa napaści Adraiana D. na Bartosza S. została wyłączona do odrębnego rozpatrzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska