Tak już mamy, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i po złocie Kamila Stocha kibice nabrali ochoty na więcej. Skupili s ię na skokach, bo to jedyna z zimowych dyscyplin sportowych, w której mamy komu kibicować. W innych nasi reprezentanci w Pjongczangu się zwyczajnie kompromitują. Polskie panczenistki w ćwierćfinałach zajęły ostatnie miejsce.
Biało-czerwony łyżwiarz potknął się o własne nogi tuż po starcie i... po zawodach. W annałach tych igrzysk niechlubnie zapisze się też polski saneczkarz-desperat, który wystartował bez ochronnych gogli.
Mówił o nim cały świat, ale przecież nie o taką sławę chciał walczyć. W kraju już słuchać głosy, że Pjongczang to dla Polski totalna porażka, już zaczyna się szukanie winnych, wzajemne oskarżenia, oliwy do ognia dolewają sami sportowcy, ostrze krytyki kierując w stronę działaczy.
Może czas, by tym razem nie skończyło się tylko na rozliczeniach w mowie i w piśmie. Słowo „przeorać”, które dziś robi zawrotną karierę w polityce, do konceptu na zmiany na sportowym zapleczu pasuje jak ulał.
POLECAMY:
28 pijanych kierowców, których szuka opolska policja
OPOLE W 2000 roku. Pamiętasz, jak wyglądało wtedy miasto?
Szkolny horror w Kluczborku. Poszło o chłopaka...
Ilu Opolan chodzi na niedzielne msze?
Zaufaj mi. JESTEM ARCHITEKTEM...
TAK mieszka Robert LEWANDOWSKI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?