Subwencja dla samorządów na nauczanie języka niemieckiego jako języka mniejszości ma być mniejsza niemal o 40 mln zł. Suma ta ma wesprzeć nauczanie języka polskiego w Niemczech.
Zdaniem rzecznika praw obywatelskich może to budzić obawy co do zgodności m.in. z Konstytucją RP. Zgodnie z ustawą zasadniczą Polska jest zobowiązana zapewnić wolność zachowania i rozwoju własnego języka obywatelom należącym do mniejszości narodowych i etnicznych.
- Nie mogę zgodzić się, by ograniczanie wydatków odbywało się kosztem społeczności lub grup, które i tak często doświadczają marginalizacji w różnych sferach życia społecznego i kulturalnego, do których wspierania instytucje państwowe są w sposób szczególny zobowiązane - pisze prof. Wiącek.
W uzasadnieniu poprawki budżetowej wskazano, że od 1 września 2022 r. planowane są zmiany organizacyjne w nauczaniu niemieckiego jako języka mniejszości. Mają one polegać na zmniejszeniu tygodniowego wymiaru nauczania o dwie godziny - informuje biuro RPO.
Wątpliwości rzecznika wzbudziło także przeznaczenie obciętej części subwencji na nauczanie języka polskiego w Niemczech.
- Może ono bowiem wskazywać na niedopuszczalne pogorszenie sytuacji konkretnej grupy mniejszościowej (czyli mniejszości niemieckiej - przyp. red) - podkreśla RPO.
Zauważa on też, że ratyfikowana przez Polskę Europejska karta języków regionalnych lub mniejszościowych zobowiązuje nasz kraj do eliminowania każdego nieuzasadnionego zróżnicowania, wyłączenia, ograniczenia albo preferencji dotyczącej języka regionalnego lub mniejszościowego, których celem jest zniechęcenie do niego lub zagrożenie jego zachowania lub rozwoju.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?