PO, PiS i Kukiz’15 robią krzywdę demokracji, sugerując wprost lub swoimi naciąganymi prawnie decyzjami, że TK nie jest bezstronny, nie mając na to żadnych podstaw. Istota podziału władzy w kontekście TK polega na tym, że Trybunał nie rządzi, nie może niczego władzy ustawodawczej narzucić, może jedynie wskazać niekonstytucyjne błędy, które władza ustawodawcza musi naprawić. W demokracji tylko TK może ostatecznie stwierdzić, co jest zgodne z konstytucją. Ustawa zasadnicza, tak jak Pawłowi Kukizowi, może się nie podobać, ale gdyby odmówił przysięgi na nią, nie zostałby posłem. Konstytucję można zmienić, ale póki obowiązuje, trzeba ją szanować.
Co do wypowiedzi Kornela Morawieckiego, że ważniejsza od prawa jest wola narodu - ją również ograniczają zapisy konstytucyjne. Jeśli naród nie czuje się w ich okowach dobrze, musi wybrać taką większość, która konstytucję zmieni. A jeśli naród jej nie wybrał, to obowiązkiem władzy ustawodawczej jest stosowanie się do zapisów konstytucji, która jest. Kornel Morawiecki mówi więc o woli, której nie ma, gdyż w Sejmie nie ma większości konstytucyjnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?