Przedsiębiorstwa, które muszą redukować zatrudnienie, często rezygnują ze współpracy z młodymi pracownikami, traktując ich jako najsłabiej wykwalifikowanych. Z drugiej strony pracodawcy chętnie wymieniają drogich specjalistów na młodych, energicznych i tańszych pracowników.
Zobacz: Staż to jedyna oferta dla młodego
- Obecnie, gdy końca recesji jeszcze nie widać, trudno przewidzieć, jaką strategię personalną obiorą przedsiębiorcy. Dlatego młodzi ludzie powinni jak najszybciej rozpoczynać swoją karierę zawodową, już na studiach zdobywając potrzebne doświadczenie – uważa Marek Jurkiewicz, dyrektor handlowy Start People, Agencji Pracy i Doradztwa Personalnego.
Pierwsza praca dla młodych
Możliwość pogodzenia nauki z pracą dają elastyczne formy zatrudnienia. Zdobywają one coraz większą popularność. Jedną z nich jest praca tymczasowa. Umożliwia dopasowanie godzin pracy do potrzeb i możliwości pracownika.
Dzięki połączeniu pracy i nauki uczeń lub student zdobędzie wiedzę i pierwsze doświadczenie zawodowe jednocześnie.
Doświadczenie przede wszystkim
Pracodawcy niechętnie zatrudniają ludzi młodych, a szczególnie tych bez doświadczenia. Ponad 42 proc. firm ma trudności ze znalezieniem pracowników o odpowiednich kwalifikacjach – wynika z badania Pentor Research International. Co więcej, bezrobocie wśród absolwentów w ciągu roku wzrosło o 11,1 proc. (raport BAEL).
Zobacz: Koniec z umowami na czas nieokreślony!
Tak więc najlepiej jest poprzeć zdobytą na studiach wiedzę dodatkowymi szkoleniami oraz praktycznym doświadczeniem wyniesionym z pracy.
Rynek pracy sobie, edukacja sobie...
Przyczyny wzrostu bezrobocia wśród młodych osób upatruje się również w niedostosowaniu systemu edukacji do potrzeb rynku pracy.
Zwracają na to uwagę eksperci OECD, rekomendując Polsce przede wszystkim dopasowanie profilu wykształcenia do potrzeb rynku, identyfikowanie i usuwanie systemowych barier dla rozwoju i aktywizacji młodych osób. Studenci sami próbują zniwelować tę różnicę, zapisując się na różnorakie kursy i szkolenia.
Magister to dziś za mało
Thierry Iovane, przedstawiciel brytyjskiego Chartered Institute of Management Accountants (CIMA):
- W ostatnich miesiącach zaostrzyły się wymagania pracodawców. W rezultacie pracownicy muszą cały czas dostosowywać posiadane kwalifikacje do zmieniających się oczekiwań biznesowych pracodawcy i sytuacji gospodarczej na rynku.
Nie wystarcza już posiadanie dyplomu magistra. Dlatego młodzi ludzie, którzy dopiero rozpoczynają swoją karierę zawodową, muszą ciągle inwestować w swój kapitał, jakim jest zarówno wiedza jak i umiejętności praktyczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?