Po wichurze część osób nie może wrócić do swoich domów. 14-latka ze Strzelec Opolskich, która uniknęła śmierci zamieszka w lokalu zastępczym

Radosław Dimitrow
W trakcie wichury, która przeszła w nocy z niedzieli na poniedziałek nad Opolszczyzną poważnie uszkodzony został blok nr 7 przy ul. Sosnowej w Strzelcach Opolskich - do pokoju 14-letniej dziewczyny wpadł komin, przewracając jednocześnie ścianę. Lokatorzy nie będą mogli wrócić do mieszkania.

Do zdarzenia doszło w chwili, gdy wszyscy domownicy spali. Silny podmuch wiatru przewrócił potężny komin, który wpadł przez lukarnę (element poddasza zwany też potocznie forbałem) do pokoju 14-latki.

- Usłyszeliśmy potężny huk - mówi Izabela Przytuła, mama dziewczyny. - Gdy zajrzeliśmy do pokoju okazało się, że w poddaszu jest ogromna dziura. Nie było też sporego fragmentu ściany.

Komin wraz z przewróconą ścianą zmiażdżyły łóżko 14-latki. Na szczęście dziewczyna na nim nie spała - chwilę wcześniej z obawy przed silnym wiatrem przeniosła się do innego pokoju.

Weekend na Opolszczyźnie nie należał do spokojnych. Pierwszy silny wiatr pojawił się w nocy z soboty na niedzielę, a w nocy z niedzieli na poniedziałek wiało jeszcze mocniej. Przy usuwaniu skutków żywiołu pracowało 4300 strażaków. Najwięcej zdarzeń zostało odnotowanych w powiatach krapkowickim, kędzierzyńsko-kozielskim, strzeleckim i opolskim. Nasi internauci przesłali zdjęcia pokazujące skutki wichury nad Opolszczyzną.

Nawałnica na Opolszczyźnie zrywała dachy i wyrywała drzewa. ...

- Uniknęła w ten sposób śmierci - dodaje pani Izabela. - Pracownicy firmy, którzy zajęli się wywiezieniem gruzu i rozbiórką części poddasza policzyli, że do pokoju wpadło łącznie 12 ton materiału budowlanego.

Lokal obecnie nie nadaje się do zamieszkania.

Przeczytaj też: Nawałnica na Opolszczyźnie zrywała dachy i wyrywała drzewa, ale ostrzeżenia dostali nieliczni

- W związku z tym przydzieliliśmy poszkodowanym tymczasowe, inne mieszkanie - mówi Maria Feliniak, wiceburmistrz Strzelec Opolskich.

Uszkodzonych lokali w tym bloku jest więcej (na sufitach i ścianach pojawiły się spękania), ale nadają się one do zamieszkania.

Rodzina Przytuła nie jest jedyną, która straciła dach nad głową po ostatniej nawałnicy. W Łaziskach, po uderzeniu pioruna, spłonął cały dom. Dach nad głowa stracił ojciec i jego przybrany syn.

- Organizujemy lokal socjalny - zapewnia Marcin Wycisło, wójt gminy Jemielnica. - Zaproponujemy poszkodowanym zamieszkanie w jednym z gminnych budynków w Barucie.

Zobacz: Pożar domu w Łaziskach pod Strzelcami Opolskimi po uderzeniu pioruna. Ogromne straty - z domu zostały zgliszcza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska