Od kilku dni na Rynku w Nysie znów ruszyły wykopaliska. Kilkudniowy przestój spowodowany był ubiegłotygodniowym odkryciem pozostałości po XIII-wiecznej drewnianej zabudowie. Odsłonięte zostały wówczas fragmenty dylowiny ulicznej z czasów lokacji miasta, czyli okolic 1241 roku. Prace zostały wstrzymane do czasu podjęcia ostatecznej decyzji przez konserwatora, czyli odpowiedzi na pytanie "co dalej".
Zdaniem Iwony Solisz, opolskiego konserwatora zabytków to bardzo cenne odkrycie, które wiele może powiedzieć o średniowiecznej Nysie. Dlatego prace ruszyły i w minioną środę runęły kolejne cegły z pozostałości przedwojennych kamienic.
Poza fragmentami murów, sklepień, ulic i piwnic archeolodzy do tej pory znaleźli również trochę XIX-wiecznej ceramiki, pierścionek z przełomu XIV i XV wieku, średniowieczne odłamki naczyń i kości zwierząt oraz dwa bagnety z czasów I i II wojny światowej. Większość znalezisk po dokładnym oczyszczeniu i konserwacji trafi do nyskiego muzeum.
Stanowiska archeologiczne w Rynku eksplorowane będą najprawdopodobniej do października. Później inwestor, który planuje postawić w Rynku nowe kamienice (nawiązujące do przedwojennej zabudowy), będzie mógł realizować przedsięwzięcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?