Po zabójstwie w Krapkowicach. Są pierwsze zarzuty

Bil
Tymczasowy areszt i groźba dożywotniego pozbawienia wolności to pierwsze konsekwencje awantury w mieszkaniu, która skończyła się zabójstwem jednego z uczestników libacji. Podejrzana 62 letnia kobieta przyznała się do stawianych zarzutu popełnienia zbrodni.

25 czerwca kilka minut po godzinie 13.00 policjanci z Krapkowic otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który w jednym z mieszkań leży w kałuży krwi.

Wezwani na miejsce ratownicy medyczni stwierdzili zgon 59 letniego mężczyzny, mieszkańca Krapkowic, który zginął w wyniku dźgnięcia nożem.

Przeczytaj: **

Zabójstwo w Krapkowicach. Mężczyzna zginął od ciosu nożem

**

Po godzinie w jednym z pobliskich mieszkań policjanci zatrzymali nietrzeźwą, mającą ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, 62 letnią Bożenę Z. Podejrzewana o zabójstwo została zatrzymana w policyjnych aresztach.

Wczoraj podejrzana została doprowadzona do Prokuratury w Strzelcach Opolskich, gdzie usłyszała zarzut zabójstwa.

Prokurator oraz policjanci wnioskowali o środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Sędzia po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem, zabezpieczonymi przez policjantów śladami i dowodami - na trzy miesiące tymczasowo aresztował Bożenę Ta przyznała się do stawianych zarzutów.

Kobiecie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska