Pociąg Opole - Brzeg skierowano na zły tor. Sprawę bada komisja

Mario/360opole.pl
Do 16.30 ruch na tej trasie był zablokowany.
Do 16.30 ruch na tej trasie był zablokowany. Mario/360opole.pl
Maszynista zorientował się, że zamiast do Brzegu jedzie w stronę Nysy, więc zahamował skład. Na miejscu jest komisja, która bada, dlaczego do tego doszło.

Pociąg Przewozów Regionalnych wyjechał z Opola Głównego godz. 15.30 w kierunku Brzegu.

Za stacją Opole Zachodnie maszynista zorientował się, że zwrotnice ułożone są tak, że pokierują skład do Szydłowa, czyli w kierunku Nysy, a nie Brzegu. Zatrzymał pociąg i wycofał.

- Nie wiemy, dlaczego do tego doszło. Na szczęście maszyniści znają te trasy, jeżdżą tam często, więc znają układ zwrotnic - informuje Zbigniew Makowski, rzecznik prasowy Polskich Linii Kolejowych.

Na miejsce przyjechała komisja, która bada przyczyny zdarzenia.

Pociąg był wypełniony pasażerami, to pora kiedy wielu uczniów i pracowników wraca do domów z Opola.

Do 16.30 ruch na tej trasie był zablokowany. Teraz ruch wznowiono.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska