Napastnik ścisnął kobietę za szyję i cały czas chciał dosięgnąć twarzy. Pociął cały kaptur. - Odepchnęłam go łokciem, uderzyłam i podrapałam po twarzy. Udało mi się w końcu uciec. On biegł za mną do góry. Zobaczył jednak, że krzyczę, są auta i rower, więc zaczął uciekać - opowiadała poszkodowana kobieta.
Kobieta nie widziała sprawcy. Była odwrócona tyłem, bo cały czas starała się uciekać. Wie jednak, że był bardzo wysoki, miał ponad 190 cm i był szczupły. Ubrany na czarno, miał czapkę z daszkiem i kaptur na głowie. Funkcjonariusze cały czas poszukują niebezpiecznego napastnika.
Czytaj: Napad na kobietę w Lisewie Malborskim. Policja prosi o pomoc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?