Pod szpitalem powiatowym w Prudniku brakuje miejsc parkingowych

fot. Archiwum
Za rok łatwiej będzie zaparkować pod szpitalem w Prudniku
Za rok łatwiej będzie zaparkować pod szpitalem w Prudniku fot. Archiwum
Dodatkowe miejsca postojowe obok szpitala powstaną za rok.

Opinia

Opinia

Wiceburmistrz Prudnika Stanisław Hawron:
- Jesteśmy gotowi do przebudowy ul. Reja, która zaczyna się obok szpitala. Przy tej okazji powstaną dodatkowe miejsca postojowe. Jesienią, przy planowaniu budżetu na rok 2011, zdecydujemy, czy te prace będą wykonane za rok.

Naprzeciwko szpitala powiatowego przy ul. Piastowskiej jest duża niezagospodarowana działka gminna. Czy nie można jej wykorzystać na dodatkowe miejsca parkingowe? - zapytał ostatnio władze miejskie radny Artur Zapała.

- Szpital się rozwija, przyjeżdża tu na zabiegi i badania coraz więcej ludzi - mówi Damian Szepelawy ze szpitalnego oddziału ratownictwa medycznego, który ma siedzibę na wprost pustego placu - Rano ul. Piastowska jest tu zastawiona samochodami, ciężko między nimi manewrować.

Zimą pługi śnieżne mają ogromne problemy, żeby tędy przejechać. A pusty plac służy głównie właścicielom psów z okolicy.

Zdaniem radnego Artura Zapały, część placu można wykorzystać na parking, a część na cele rekreacyjne - zieleń z ławkami dla pacjentów i mieszkańców. Władze miejskie są jednak ostrożne z zabudowywaniem dużej działki.

W planie przestrzennym jest ona przeznaczona pod usługi medyczne, czyli ewentualną rozbudowę szpitala w Prudniku. Kiedyś mówiono nawet o lądowisku dla helikopterów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska