Podczas rozbiórki uszkodzono zabytkowy mur w Opolu [wideo]

Artur  Janowski
Artur Janowski
Garaże podpierały mur cmentarny. Teraz na naturalna podpora zniknęła.
Garaże podpierały mur cmentarny. Teraz na naturalna podpora zniknęła. Arti
Chodzi o mur przy ulicy Wrocławskiej, który w ubiegłym roku remontował urząd miasta. W poniedziałek okazało się, że ogrodzenie zostało uszkodzone.

Zniszczenia zauważyła osoba, która codziennie dogląda ponad 200-letniej nekropoli. Okazało się, że ekipa - prowadząca rozbiórkę budynków po dawnej bazie Zieleni Miejskiej - zabrała się także za garaże postawione kiedyś wzdłuż muru cmentarnego.

I dlatego część gruzu spadło bezpośrednio na teren cmentarza, wycięto także sporo bluszczu, który oplatał mur od kilkudziesięciu lat. Wprawdzie roślina nie jest już chroniona prawem, ale...

- Stanowiła ozdobę tej części cmentarza i szkoda, że zniknęła - przekonuje Julian Juszczewski, zastępca kierownika administracji cmentarnej w Zakładzie Komunalnym.

W poniedziałek na terenie nekropolii pojawiła się policja, sprawą zainteresowano również wojewódzkiego konserwatora zabytków, bo kilka nagrobków, wmurowanych do ogrodzenia cmentarnego, wpisano niedawno do rejestru zabytków.

- Kierownik nadzorujący prace tłumaczył, że nie wiedział o naruszeniu muru cmentarnego - przyznaje Julian Juszczewski. - Obawiamy się jednak, że bez naturalnych przypór ten stary mur może się rozsypać. Na pewno nie pomogło mu, że prace prowadzono ciężkim sprzętem.

Pikanterii sprawie dodaje fakt, że spory fragment ogrodzenia w ubiegłym roku wyremontował urząd miasta. Uznano bowiem, że jest cenny i wart zachowania. Co więcej, w tej części cmentarza zbudowano oświetlenie. Dlatego sposobowi prowadzenia rozbiórki ma się w tym tygodniu przyjrzeć wydział infrastruktury technicznej urzędu miasta.

- Rozbiórka zabudowań po bazie była potrzebna, ale trzeba to robić z głową - apeluje Juszczewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska