29-letnia mieszkanka gminy Głogówek została tymczasowo aresztowana na wniosek Prokuratury Rejonowej w Prudniku. Prokuratura zarzuca jej, że sprzedawała małoletnim środki odurzające.
- Zgodnie z Kodeksem Karnym jest to zbrodnia, za którą grozi co najmniej 3 lata bezwzględnego pozbawienia wolności – tłumaczy prokurator Przemysław Powirski.
Śledztwo w tej sprawie zaczęło się po tym, jak na policję w Głogówku zgłosili się rodzice dziecka, które wykazywało objawy zatrucia środkiem psychotropowym. Policjanci zaczęli ustalać kolejne dzieci, które korzystały z nietypowych usług. Dotychczas wiadomo, że narkotyki kupiło ok. 20 małoletnich, w tym nawet 14 latki. Niektóre dostawały narkotyki za darmo, w zamian musiały jednak przyprowadzić do dilera kolejne osoby. Mieszkankę gminy Głogówek zatrzymano 13 czerwca. Kobieta sama jest matką, wychowuje troje dzieci.
- Podejrzana stawała w swoim samochodzie głównie w pobliży szkoły podstawowej nr 3 w Głogówku – mówi prok. Przemysław Powirski. – W czasie przerwy dzieci podchodziły do niej i kupowały amfetaminę. Podejrzana nie przyznała się do zarzutu.
W czasie śledztwa policjanci ustalili kolejną osobę, której postawiono zarzut udzielania środków odurzających małoletnim. Jego oferta była szersza. Oprócz amfetaminy miał sprzedawać ekstazy i MDMA. 27-letni Dawid B. także trafił do tymczasowego aresztu. Śledczy ustalają, czy obie osoby współdziałały ze sobą. W czasie przeszukania mieszkania Dawida B. znaleziono 40 gramów amfetaminy.

Kobieta dachowała oplem na serpentynach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?