O niepokojącym znalezisku w opuszczonym kurniku w Brzęczkowicach w gminie Niemodlin, opolskich strażaków powiadomili policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Jak poinformował nas kpt. Roman Wyszka, dyżurny Stanowiska Kierowania Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, w kurniku o wymiarach 120 na 20 m znajdują się zbiorniki o pojemności 1000 l, 200- i 50-lirtowe beczki, wiadra, kanistry i worki typu "big-bag" z substancjami niewiadomego pochodzenia.
Jeden z pojemników jest rozszczelniony i wydobywa się z niego specyficzny zapach. Do środka weszły dwie roty strażaków aby pobrać podejrzane substancje.
Stojący obok drugi kurnik jest pusty.
Na miejscu są strażacy z grupy chemicznej Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej z Opola, jest też grupa chemiczna z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Kędzierzyna-Koźla. Jest wojewódzki inspektor ochrony środowiska, a także zastępca burmistrza Niemodlina oraz zastępca komendanta miejskiego PSP w Opolu.
- Nasi policjanci zatrzymali do tej sprawy trzy osoby, prowadzimy dalsze czynności - informuje podinspektor Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Na miejscu są policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej i technicy kryminalistyki.
Przypomnijmy, że w czerwcu ubiegłego roku na terenie Dąbrowy znajdującej się 15 kilometrów od Brzęczkowic, w prywatnych budynkach również odkryto magazyn z nielegalnym składem chemikaliów - w sumie było tam 50 tysięcy litrów niebezpiecznych substancji.
Okazało się, że jeden z plastikowych kontenerów również był rozszczelniony. Strażacy załatali go specjalną masą znajdującą się na wyposażeniu jednostek ratownictwa chemicznego, natomiast wapnem zneutralizowano plamę po wycieku.
Niebezpieczne dla środowiska substancje na własny koszt wywiozła gmina Dąbrowa. Kosztowało to około 150 tysięcy złotych.
Niebezpieczne chemikalia w Dąbrowie. Policjanci zatrzymali 35-latka podejrzanego o ich nielegalne składowanie, sąd go aresztował
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?