Czekiel był drugim z zawodników Budowlanych, który wyszedł na pomost w tureckiej Antalyi. Wcześniej startował w wadze do 85 kg Roman Kliś, który zajął 10. miejsce.
Czekiel miał zająć wyższe miejsce, a realnie oceniając “przeznaczona" była dla niego 5-6. lokata. Nasz sztangista zajął z wynikiem 380 kg w dwuboju (170+210) 6. miejsce, choć ambitnie walczył o miejsce na podium.
W pierwszym boju, rwaniu, zawodnik z Opola wypadł przeciętnie. Zaliczył 170 kg, ale potem spalił dwie próby ze sztangą ważącą 174 kg. W podrzucie w pierwszej próbie podniósł 210 kg i potem zaryzykował. Na sztandze znalazł się już bardzo poważny ciężar - 225 kg.
Gdyby udało się go podnieść dałoby to brązowy medal w dwuboju i “mały" złoty medal za podrzut. To było już jednak za dużo.
W pierwszej próbie nie zarzucił sztangi na pierś, a w drugiej nie wybił jej w górę. Ryzyko się nie opłaciło, ale trzeba naszego sztangistę pochwalić za odwagę.
Rok temu na mistrzostwach Europy w rosyjskim Kazaniu też był szósty, a przypomnijmy, że tam brąz zdobył inny zawodnik Budowlanych - Bartłomiej Bonk, który w Antalyi wskutek kontuzji nie startował.
Rywalizację wygrali dwaj Rosjanie. Pierwszy był David Bedżanjan - 405 kg (185+220), a drugi Maksim Szejko - 401 kg (185+216).
Trzecie miejsce zajął Białorusin Michaił Audziejew - 395 kg (180+215). Siódmą lokatę zajął inny reprezentant Polski - Arkadiusz Michalski - 379 kg (167+212).
Reprezentacja Polski występ w Antalyi zakończyła z jednym medalem - złotym Marzeny Karpińskiej w wadze do 48 kg. Wśród mężczyzn nie startowali jednak nasi najmocniejsi zawodnicy, dla których najważniejszą imprezą w tym roku będą igrzyska olimpijskie w Londynie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?