Podnoszenie ciężarów. W Skorogoszczy odbył się turniej juniorów

- Córka mówiła nam, że jest jedyną zawodniczką uprawiającą podnoszenie ciężarów na Opolszczyźnie - podkreślał tata Marcin. - Sam również podnosiłem ciężary w Odrze Opole, pod okiem Tadeusza Rutkowskiego, w latach 80-tych. Natalia, która trenuje od września, nie podjęła treningów za moją namową, choć oczywiście nie mam nic przeciwko temu.

- Zaczęłam dźwigać w zasadzie tak bez powodu - przyznała Natalia. - Trochę na zasadzie “dlaczego nie?". To mój pierwszy start w zawodach i liczę na poprawienie rekordów życiowych, które wynoszą 38 kg w rwaniu i 46 kg w podrzucie.
Sympatyczna zawodniczka zrealizowała swoje postanowienie. Wyrównała najlepsze osiągnięcie w rwaniu, a w podrzucie do rekordu dołożyła 4 kg. Podobny cel przyświecał Bartłomiejowi Barthowi z Budowlanych Opole, któremu miejscowi kibice zgotowali gorącą owację podczas prezentacji.
- Dźwigałem tutaj ciężary przez siedem lat, to dziewczyny mnie jeszcze pamiętają - cieszył się Barth. - Lubię tutaj startować, jestem zdrowy i dobrze przygotowany. Liczę, że dołożę po 5 kg do rekordów życiowych w poszczególnych bojach (120 + 155 - dop. red.), czyli 10 kg w dwuboju.
Okazało się, że Barth doskonale zna swoje możliwości, gdyż uzyskał dokładnie 285 kg (125 +160). Dzięki temu bezapelacyjnie zwyciężył w kategorii do 20 lat. Z kolei jego kolega klubowy Walentin Jarmoliński triumfował w kategorii do lat 17, z wynikiem 265 kg (115 + 150).

Poziom z roku na rok jest coraz wyższy - podkreślał trener klubu LZS Skorogoszcz Władysław Górka, który wespół z kierownikiem sekcji Piotrem Fiałką jest organizatorem zawodów. - Lepiej też prezentują się moi podopieczni, z którymi w tym roku chcę wystartować na Mistrzostwach Polski LZS-ów w Siedlcach. Możliwe to będzie głównie dzięki naszym sponsorom: Edwardowi Marciniakowi, Dariuszowi Lipce, Tomaszowi i Grzegorzowi Kulisiom, którzy mocno wspierają ciężary w Skorogoszczy.