Podopieczni ŚDS z Opolszczyzny przedstawili jasełka [wideo, zdjęcia]

Anna Konopka
Anna Konopka
Jasełka ŚDS w OTLiA.
Jasełka ŚDS w OTLiA. Anna Konopka
W poniedziałek po raz dziesiąty podopieczni Środowiskowych Domów Samopomocy z całego województwa przedstawili jasełka. Prezentowali się na profesjonalnej scenie Opolskiego Teatru Lalki i Aktora.

Przy pełnej widowni swoje talenty prezentowało trzynaście zespołów z Środowiskowych Domów Samopomocy.

- Przypadła mi rola anioła, za nami sporo prób. Choć to moje drugie jasełka, to w tym roku zebrałam zupełnie nowe doświadczenia - mówiła podekscytowana Dorota z ŚDS w Kluczborku tuż przed wejściem na scenę z pozostałymi aktorami.

- Nasz spektakl kładzie nacisk na taniec i pantomimę. Przekaz naszej sztuki ma przypominać, że święta Bożego Narodzenia to nie jest tylko jeden dzień w roku. Bóg przychodzi do nas w różnych sytuacjach życiowych - tłumaczyła Sara Moś, terapeutka z ŚDS w Kluczborku.

Brawa i salwy śmiechu wywołało na przykład przedstawienie zespołu z Środowiskowego Domu Samopomocy w Sowczycach. Grupa swój spektakl zatytułowała po prostu "Wesołe jasełka", którego bohaterami był m.in. pasterz i diabeł.

- Chcieliśmy żeby było zabawnie, ludziom na widowni też bardzo się podobał nasz występ. Warto było szykować przedstawienie już od października. Trzeba było opanować tekst, przygotować stroje... - opowiadała Anna Pełka, jedna z aktorek ŚDS w Sowczycach.

Dumy z podopiecznych nie kryli również opiekunowie grupy.

- Satysfakcja jest wielka, ale emocje jeszcze mnie nie opuściły - mówiła Maretta Dragon, terapeutka i reżyserka spektaklu z ŚDS w Sowczycach. - Naszym aktorom scenariusz przypadł do gustu od samego początku. Jutro gramy z jasełkami także w Oleśnie.

Terapeutka wylicza korzyści, jakie niepełnosprawni wynoszą z twórczych akcji.

- Udział w takich akcjach przynosi dowartościowanie, potrafią się przemóc, opanować tremę i stres. Wszyscy musieli włożyć sporo pracy aby opanować dykcję, poruszanie się po scenie. Jasełka przyniosły aktorom dużo zabawy i działanie terapeutyczne.

Przypomnijmy, że jasełka nie są konkursem.

- Każdy zespół dostaje nagrodę, każdy spektakl jest równy. Przegląd jasełek to nasza sztandarowa impreza, chcemy zintegrować osoby niepełnosprawne z regionu i pokazać czym te Środowiskowe Domy Samopomocy się zajmują - kończy Anita Jończyk z ŚDS w Opolu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska