Podpowiadamy, gdzie dostaniesz kredyt na nieruchomość we frankach szwajcarskich, a gdzie w euro

fot. Archiwum
fot. Archiwum
Czego zażądają od ciebie banki, gdy nie masz wkładu własnego? Oto raport analityka Gold Finance.

Ważne

Ważne

Oprocentowanie kredytu walutowego składa się z dwóch elementów: marży banku (nie zmienia się podczas całego kredytowania) i tzw. stopy referencyjnej właściwej dla danego rodzaju waluty.

We frankach szwajcarskich

Gold Finance porównało oferty siedmiu banków: Deutsche Bank, mBank, Multibank, Nordea, GE Money, Polbank i PKO BP.

Warunki przyznawania kredytu różnią się wysokością oprocentowania, wkładu własnego, który musi wyłożyć klient, prowizją za udzielenie kredytu, maksymalnym okresem kredytowania i dodatkowymi wymaganiami stawianymi przez bank.

Oprocentowanie kredytu hipotecznego we frankach szwajcarskich kształtuje się obecnie od 3,3 proc. w Nordea do 9,56 proc. w PKO BP.

Na przykład Deutsche Bank cenę marży uzależnia od dochodów klienta. Im są wyższe, tym marża niższa. Banki ustaliły trzy pułapy zarobkowe: do 6 tys. zł, do 12 tys. zł i powyżej. Klienci, którzy zdecydują się tu zadłużyć na lokum we frankach, muszą dodatkowo założyć konto w banku.

Wkład własny konieczny

Większość banków udzielających kredyty w CHF branych pod uwagę w zestawieniu Gold Finace oczekuje od klienta wkładu własnego.

Wymagają od 10 proc. w Nordea do 25 proc. w PKO BP własnego udziału w finansowaniu nieruchomości.

We frankach na 100 proc.

Są jednak banki, które kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich udzielą na całą kwotę kredytu. Są to: Deutsche Bank, mBank i Multibank.

Polbank obecnie wymaga 20 proc. wkładu własnego. Możliwe jest jednak skorzystanie z promocyjnych warunków i uzyskanie kredytu z 15-proc. wkładem własnym.

Trzeba jednak spełniać między innymi taki warunek: dochód dla dwóch osób musi wynosić 3 tys. zł oraz trzeba wykupić ubezpieczenie na życie. Zeby obniżyć marżę o kolejny 1 proc., musimy założyć konto rozliczeniowe, na które systematycznie będą trafiały nasze wynagrodzenia.

Biorąc kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich, musimy przygotować się również na jeszcze jeden koszt. Prowizję.

Kształtuje się ona na poziomie od 1 proc. (Deutsche Bank, PKO BP) do 4,2 proc. (GE Money). Prowizji za udzielenie kredytu w CHF nie wymagają z kolei: mBank i Multibank.

Zaś biorąc pod uwagę maksymalny okres kredytowania, najdłużej kredyt spłacać będziemy mogli w mBanku i Multibanku (45 lat). W pozostałych maksymalny okres sięga 30 lat (Deutsche Bank, Nordea, GE Money) i 40 lat (Polbank i PKO BP).

Kiedy nie masz na wkład własny

Ważne

Obecnie tylko dwa z ośmiu banków oferujących kredyt hipoteczny bez wkładu własnego nie wymaga ubezpieczenia na życie.

Mimo kryzysu gospodarczego i zaostrzenia przez banki kryteriów udzielania kredytów nadal możliwe jest uzyskanie kredytu hipotecznego bez wkładu własnego.
Można go uzyskać we frankach szwajcarskich, złotówkach, dolarach bądź w euro.

- Kredyt w kwocie 250 tys. zł na 30 lat bez wkładu własnego możemy dostać w ośmiu bankach: Deutsche Bank, Eurobank, Lukas Bank, mBank, Multibank, PEKAO, PKO BP i Nordea - podaje Rafał Janowicz, analityk Gold Finance.

Gdy zdecydujemy się na kredyt walutowy, we frankach szwajcarskich, euro czy dolarach, najniższe oprocentowanie zaproponuje nam mBank (CHF - 4,3 proc., EUR - 4,8 proc., USD - 4,38 proc.) i Multibank (CHF - 4,3 proc., EURO - 4,77 proc., USD - 4,38 proc.).

Najniżej oprocentowany kredyt w złotówkach możemy uzyskać w Eurobanku - 6,37 proc. Musimy jednak wykupić wymagany przez ten bank pakiet ubezpieczeń na życie. 7 proc. oferuje PKO BP.

Potrzebne ubezpieczenie pomostowe

Decydując się na kredyt bez wkładu własnego, należy zwrócić uwagę na tzw. ubezpieczenie pomostowe.
Jest to dodatkowe zabezpieczenie kredytu hipotecznego dla banku do czasu, kiedy nastąpi prawomocny wpis hipoteki do księgi wieczystej.

W większości banków w tym czasie podwyższane jest oprocentowanie kredytu. Deutsche Bank wymaga do marży 1,2 proc., Multibank 1,5 proc., a Eurobank np. składkę miesięczną w wysokości 0,07 proc. kwoty kredytu.

Warto zaznaczyć, że w wielu bankach wystarczy wykazać 10-proc. wkład własny i można liczyć na atrakcyjniejszy poziom marż niż w przypadku kredytu bez wkładu własnego.

Dla kogo kredyt w euro?

Coraz więcej osób, decydując się na kredyt hipoteczny, wybiera euro zamiast popularnego do tej pory franka szwajcarskiego.

Wiele banków oferuje promocje dla takich kredytów w formie niższych niż dla kredytów w CHF prowizji i marż.

Przykład: Mam 50 tys. zł, potrzebuję 250 tys. zł z banku

- Przy takim założeniu możemy skorzystać z oferty sześciu banków, które udzielą nam kredytu w euro - analizuje Rafał Janowicz z Gold Finance. - Są to: DnB Nord, Deutsche Bank, Nordea, Multibank, mBank i Polbank.

Ich oprocentowanie kształtuje się w przedziale od 4,24 proc. w DnB Nord do 5,29 proc. w Polbanku.
Przy maksymalnym okresie kredytowania rata kredytu wynosi w tych sześciu analizowanych bankach od 1189 zł (mBank) do 1390 zł (Polbank). A będziemy mogli go spłacać od 30 lat (Deutsche Bank) do 45 lat (Multibank i mBank).

Tylko DnB Nord nie weźmie od nas prowizji przy kredycie w euro za udzielenie go. W pozostałych bankach trzeba zapłacić od 0,20 proc. w mBanku, przez 1,5 proc. w Polbanku do 2,20 proc. w Multibanku. W Deutsche Banku i Nordea trzeba zapłacić 2 proc. prowizji.

Na zakup działki budowlanej

Przykład: Chcesz kupić działkę w cenie 125 tys. zł, a masz 25 tys. zł?

- Również w tym wypadku możemy zdecydować się na kredyt w złotówkach, euro czy frankach szwajcarskich - podaje analityk Gold Finance. - mBank (w CHF), Multibank (w CHF) i Deutsche Bank (w EUR) oferują najlepszy kredyt, biorąc pod uwagę wysokość raty kredytu i maksymalny okres kredytowania.

Np. mBank i Multibank oferują oprocentowanie kredytu na okres 45 lat w wysokości 4,60 proc.
Patrząc pod względem oprocentowania na najniższe możemy liczyć w Nordea - 4,25 proc. Bank jednak oferuje najniższy okres kredytowania - 20 lat. Najwyższe oprocentowanie jest w DomBanku - 10,92 proc., przy maksymalnym okresie kredytowania - 30 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska