Tym samym „Niko” (taki tytuł nosi książka) stał się oficjalnym podręcznikiem do nauki niemieckiego jako języka mniejszości narodowej, przeznaczonym do użytku w klasach 1-3 szkoły podstawowej. Jest wzorowany na podręczniku niemieckim, został jednak dopasowany zarówno do polskiej podstawy programowej, jak i do specyfiki mniejszości niemieckiej w Polsce. Jego edytorem jest popularne poznańskie wydawnictwo „LektorKlett”.
- Ponieważ został on po pozytywnej decyzji ministerstwa i nadaniu numeru przynajmniej częściowo wydrukowany, nauczyciele mogą u nas zapoznać się zarówno z podręcznikiem, jak i z powiązanymi z nim ćwiczeniami - informuje Martyna Halek z Niemieckiego Towarzystwa Oświatowego. - Będziemy w nowym roku szkolnym organizować stosowne zajęcia metodyczne dla nauczycieli.
Nowy podręcznik jest o tyle przełomem w historii mniejszościowej edukacji, że dotychczas nauczyciele niemieckiego w nauczaniu języka mniejszości korzystali z materiałów przeznaczonych do nauki języka obcego.
- To, że autorzy „Niko” korzystali z doświadczeń niemieckich - mówi Waldemar Gielzok, prezes zarządu Niemieckiego Towarzystwa Oświatowego - jest dla mniejszościowego ucznia bardzo korzystne. W Republice Federalnej do klas pierwszych trafiają uczniowie z rodzin rdzennie niemieckich z zaawansowaną znajomością języka ojczystego, ale wraz z nimi dzieci imigrantów, które dopiero go poznają. U nas też poziom językowy uczniów wyniesiony z domu jest bardzo zróżnicowany. Podręcznik został tak pomyślany, by uwzględniać te różnice. Największy nacisk został położony na umiejętność komunikowania się. Nie chodzi o mechaniczne wypełnianie ćwiczeń gramatycznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?