Podróżnik Aleksander Doba spotkał się z opolanami [wideo]

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Aleksander Doba, Podróżnik Roku.
Aleksander Doba, Podróżnik Roku.
Przed swoją 166-dniową podróżą przez Atlantyk najbardziej bał się... żony. Pierwszą rzeczą, którą zrobił po dotarciu na Florydę był striptiz, a energii ma tyle, że mógłby zawstydzić niejednego osiemnastolatka.

- Wszyscy z moich poprzedników startowali z wysp i lądowali na wyspach, a oceany są przecież między kontynentami. Ja jestem pierwszym w historii człowiekiem, który przepłynął z Europy do Ameryki - mówi Aleksander Doba.

Do kajaka wszedł mając 34 lata, ale aktywny tryb życia prowadził od zawsze. - Chęć poznawania świata zawdzięczam rodzicom. Jak byłem już starym człowiekiem, to po raz pierwszy wpadłem w kajaki - opowiada podróżnik.

Pan Aleksander opowiadał opolanom o swojej podróży "od kuchni".

Jednym z najtrudniejszych momentów było 47 dni, gdy stracił kontakt z rodziną. - Zapomniałem doładować telefon satelitarny. Próbowałem wezwać pomoc i przez pomyłkę wezwałem pomoc. Tankowiec grecki przypłynął, żeby mnie ratować. Próbowałem im tłumaczyć, że wszystko ze mną i z kajakiem jest w porządku, ale niczego nie rozumieli. Dopiero kiedy wykrzyczałem po polsku, w niecenzuralny sposób, żeby odpłynęli - zawrócili - opowiadał Doba.

Doba mówił o spotkaniu z rekinami i sztormach, a także o tym jak przepłynął Trójkąt Bermudzki.

- Postanowiłem rozwikłać jego zagadkę. Jeden kajakarz już tam zginął nie mogłem być drugi, bo nie zapisałbym się w historii. Niestety niczego niepokojącego nie zarejestrowałem. Wiele razy odwracałem się z nadzieją, że zobaczę na rufie jakąś syrenę albo nimfę, ale nigdzie jej nie spotkałem - mówił.

Większość publiczności zgromadzonej na spotkaniu stanowiła młodzież. Podróżnik radził im, żeby mieli marzenia.

- Część marzeń starajmy się zamienić w plany, a te plany starajmy się konsekwentnie realizować. To się sprawdza nie tylko w podróżach, ale też w pracy i miłości - mówił Doba.

Zdradził też, że w przeszłym roku z kontynentalnej części USA zamierza dopłynąć do Europy. Start zaplanował na 16 maja 2016 roku.

Spotkanie z Aleksandrem Dobą odbyło się w ramach II Przystanku Kariera.

Aleksander Doba ma 68 lat. Jako pierwszy człowiek w historii samotnie, bez pomocy z zewnątrz, przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki. Zdobył międzynarodową nagrodę National Geographic - Adventurer of the Year (Podróżnik Roku 2015).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska