Sygnały takie przekazali mieszkańcy gminy Bierawa. Według ich relacji domokrążcy przedstawiają się jako pracownicy Urzędu Miasta w Kędzierzynie-Koźlu. Powołanie się na autorytet urzędnika ma przekonać mieszkańców do zmiany dostawcy energii elektrycznej.
Kozielski magistrat zapewnia, że nie wysyła żadnych ludzi do Bierawy.
- Urząd Miasta Kędzierzyn-Koźle i jego pracownicy nie współpracują z żadnym dostawcą energii elektrycznej, jeśli chodzi o promocję i sprzedaż jego usług - podkreśla Jarosław Jurkowski, rzecznik prasowy prezydenta Kędzierzyna-Koźla.
- W razie wątpliwości co do tożsamości osób, które odwiedzają nas w domach i oferują różne usługi, warto zachować daleko idącą ostrożność, a w skrajnych przypadkach odwołać się nawet do pomocy policji - dodaje Jurkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?