21-letni zawodnik z Namysłowa nominalnie startuje w starszej kategorii juniorów, czyli tej z przedziałem wiekowym 20-23 lata. Sandro Sołowiej wystartował w kategorii Open juniorów, w której rywalizowało ze sobą 11 najlepszych z poszczególnych kategorii juniorskich, których było sześć. Wśród tych, którzy podjęli ze sobą bój, jednogłośnie wygrał Sandro. Każdy z 11 sędziów wytypował namysłowianina jako zwycięzcę.
Po 40 minutach Sandro wystartował w kategorii seniorskiej, do której zaliczają się sportowcy od 23 do 40 roku życia u mężczyzn (23-35 u kobiet). Tu też nastąpiła deklasacja. Na 11 sędziów tylko dwóch wytypowało go na 2. miejsce. Reszta zgodnie widziała go na najwyższym stopniu podium wśród 13 walczących ze sobą zawodników. Ten triumf jest o tyle istotny, że niewielu polskich zawodników bez podziałów na kategorie osiąga taki sukces, tym bardziej tak młodo.
Arnold Classic rangą jest podobne do mistrzostw świata, gdyż na jedne i drugie zawody potrzebna jest taka sama kwalifikacja. Jeśli Sandro Sołowiej powtórzy taką samą wygraną w seniorach to otrzyma kartę PRO, umożliwiającą starty, ale już nie jako amator, a zawodowiec. Jako junior może się ubiegać o tę kartę, o czym mówi Krzysztof Sołowiej - jego tata, a zarazem trener i sędzia IFBB.
- w przyszłym roku powalczymy w juniorach i dopiero wtedy postaramy się starać o kartę PRO, jednak nie jest to celem samym w sobie.
Ma to ścisły związek z planami na najbliższe lata. Kategoria fitness plażowe ma być jeszcze bardziej zdominowana, natomiast sylwetka musi utrzymać swoją harmonię.
Następnym przystankiem juniora są mistrzostwa świata, na których celem jest medal. Tuż po nich odbędą się mistrzostwa Polski, Puchar Polski i Puchar Wielkopolski, jednak zawody krajowe to formalność. Mieszkaniec Opola już rok temu miał niewielu przeciwników, a teraz udoskonalił sylwetkę i przewaga jest jeszcze bardziej miażdżąca.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?