Podział punktów nikogo nie krzywdzi

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Denis Hertel zdobył pięć bramek dla ASPR.
Denis Hertel zdobył pięć bramek dla ASPR. Oliwer Kubus

To spotkanie miało stawkę tylko dla gości. Akademicy potrzebowali punktu, by zapewnić sobie utrzymanie w 1 lidze. Zdobyli go i po meczu mieli okazję do radości, choć to jednak oni byli nieznacznie blizej zwycięstwa w tym niezwykle wyrównanym spotkaniu.

O jego zaciętości niech świadczy fakt, że tylko raz doszło do sytuacji, żeby któryś zespół miał o trzy bramki więcej. Przewaga dwóch goli też była rzadkością. Był albo remis, albo jeden gol przewagi. Znacznie częściej na prowadzeniu byli przyjezdni.

Wspomniane trzy gole przewagi mieli jednak gospodarze w 41. min po celnym rzucie Denisa Hertela. Było wówczas 20-17 dla ASPR-u. Potem jednak pięć goli z rzędu zdobyli goście. Podopieczni trenera Łukasza Morzyka wyrównali na 22-22 i potem gra toczyła się bramka za bramkę. AZS wychodził na prowadzenie, a gracze ASPR-u odpowiadali. Ostatniego gola w spotkaniu zdobył najskuteczniejszy w szeregach zespołu z Zawadzkiego Marceli Migała.

ASPR Zawadzkie - AZS Biała Podlaska 30-30 (14-13)

ASPR: Donosewicz - Hertel 5, Kubillas 1, Zagórowicz, M. Morzyk, Wacławczyk 5, Szulc, P. Całujek 5, Ł. Całujek 1, Swat 3, Migała 6, Kąpa 4. Trener Łukasz Morzyk.

AZS: Adamiuk, Chmurski - Pezda, Kandora, Banaś 1, Bekisz 4, Skuciński 4, Ziółkowski 6, Rusin 1, Stefaniec 9, Małecki 2, Kruczkow 3, Kozłowski. Trener Sławomir Bodasiński.

Sędziowali: Mirosław Pazur (Ruda Śląska) i Grzegorz Schwion (Zabrze).
Widzów 180.

ZOBACZ film "STADIONOWE HISTORIE"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska