Podziemne wody podmywają rynek w Strzelcach Opolskich

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Tak zdaniem geologów wygląda prawdopodobny przepływ wód podziemnych. Płyną one na głębokości 1-2 metrów pod ziemią.
Tak zdaniem geologów wygląda prawdopodobny przepływ wód podziemnych. Płyną one na głębokości 1-2 metrów pod ziemią. Radosław Dimitrow
To wnioski z badania geologicznego, które zleciła gmina. Wodę trzeba gdzieś odprowadzić, bo inaczej rynek będzie się zapadać.

Ekspertyzę przepływu wód podziemnych w centrum Strzelec Opolskich przeprowadzili specjaliści z Głównego Instytutu Górnictwa w Katowicach. Za pomocą fal radiowych zbadali ziemię i ustalili w jakich kierunkach rozlewają się przypowierzchniowe wody.

- To niezwykle ciekawe i bardzo rzadkie zjawisko, by w centrum miasta samoczynnie wybijała woda - mówi inżynier Andrzej Kotyrba, kierownik instytutu. - W rynku płynie ona na głębokości zaledwie jednego do dwóch metrów.

Najbliżej powierzchni ziemi woda znajduje się w pobliżu fontanny.

Tam też w sierpniu br. samoczynnie wybiło źródełko. Gmina miała z tego powodu sporo problemów - trzeba było rozkopać płytki wokół fontanny by ustalić skąd w ogóle wybija woda.

Ale to nie koniec kłopotów ze źródełkiem. Zdaniem ekspertów podziemne wody wypłukały dużą część ziemi.

Jeżeli w najbliższym czasie nie będą zagospodarowane i w odpowiedni sposób odprowadzone (np. do kanalizacji deszczowej), mogą powodować zapadanie się gruntu i deformację powierzchni.

Co gmina zamierza zrobić w wodami podziemnymi i dlaczego wybiły kilka miesięcy temu - czytaj we wtorek w papierowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska