Imprezę w Azotach zorganizowano już po raz szósty. - Z roku na rok jej poziom jest coraz wyższy - uważa pan Krzysztof, mieszkający na tym osiedlu. - Bardzo dobrze, że jest urządzana, bo niewiele jest u nas takich festynów.
Mieszkańcy osiedla już wczesnym popołudniem zbierali się na placu zabaw w pobliżu przedszkola. Nie przepędziły ich nawet ciemne chmury i kropiący chwilami deszcz. Wszyscy czekali na największą atrakcję imprezy - występ kabaretu "Rżysko".
Na sportowo przebiegał festyn w Starej Kuźni. Pięć firm wystawiło swoje drużyny, które zmagały się w turnieju piłkarskim.
- Na terenie naszej gminy działają trzy zakłady - mówi Mirosław Wierzba, dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Rekreacji w Bierawie. - Oprócz tego zaprosiliśmy jeszcze drużynę z Kopalni Piasku Szczakowa oraz reprezentację Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.
Osoby, które pojawiły się na murawie, na co dzień mają niewiele wspólnego ze sportem. Mimo to, walka była bardzo zacięta. W finale spotkały się zespoły firmy Bekert oraz Kopalni Piasku Kotlarnia. Po wyrównanym pojedynku górnicy musieli jednak uznać wyższość swoich przeciwników - przegrali 1:0.
- Siedzenie za biurkiem kondycji nie poprawia - żartowali niektórzy zawodnicy schodząc z boiska.
W końcowej klasyfikacji na trzecim miejscu uplasowali się policjanci, na czwartym firma Bazaltem, a stawkę zamknęli zawodnicy z Kopalni Piasku Szczakowa.