Tak się nie stało, bo AZS przegrał niespodziewanie z rywalem "zza miedzy" - Albą Chorzów 87:93. Porażka była o tyle niespodziewana, że Alba we wcześniejszych ośmiu meczach tylko dwa razy zwyciężyła, a AZS tydzień wcześniej wysoko pokonał prudniczan 94:67.
Nasz zespół będzie miał okazję do rehabilitacji, a na jego drodze staje wspomniana Alba. Biorąc pod uwagę wcześniejsze wyniki, to mająca na koncie tylko jedną porażkę w ośmiu spotkaniach Pogoń jest zdecydowanym faworytem.
Wygrana chorzowian w ostatniej kolejce z wiceliderem z Katowic nakazuje jednak zachować ostrożność.
- Żadnego rywala nie można lekceważyć - mówi trener Pogoni Tomasz Michalak. - Mamy jednak atut własnej hali i mocno dopingujących nas kibiców.
To przedostatnie spotkanie I rundy fazy zasadniczej, która jest niezwykle udana dla Pogoni. Prudniczanie zakończą ją w następną sobotę mecze wyjazdowym z Hawajskimi Koszulami Żory. Wcześniej jednak, bo w najbliższą środę, w hali w Prudniku odbędzie się hitowo zapowiadające się starcie Pogoni z liderem I ligi - Śląskiem Wrocław.
Druga runda rozpocznie się natomiast w pierwszy weekend 2013 roku.
Pogoń Prudnik - Alba Chorzów. Sobota, godz. 17.30. Hala ul. Łucznicza. Bilety: 10 i 5 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?