Przed ostatnią kwartą Pogoń miała zaledwie punkt straty do Basketu, ale na cztery minuty przed końcem przewaga rywala wzrosła do ośmiu i tej straty nasz zespół już nie zdołał odrobić. Jednak przez trzy kwarty toczył z kandydatem do awansu bardzo zacięty pojedynek.
- Napędziliśmy Basketowi sporo strachu, ale przede wszystkim nawiązaliśmy z nim walkę - nie ma wątpliwości Tomasz Michalak, trener Pogoni. - Od początku bardzo dobrze graliśmy w ataku, choć trochę zabrakło punktów Marcina Łakisa, którego rywale mocno pilnowali.
Basket Pleszew - Pogoń Prudnik 96:85 (28:23, 21:25, 21:21, 26:16)
Pogoń: Oleksy 9 (3x3), Madziar 11 (1x3), Suprun 17, Janikowski 5, Kucia 6, M. Łakis 7, Trytek 9, Stalicki 21 (1x3), Bolibrzuch, Kubiak. Trener Tomasz Michalak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?