Do wypadku doszło dziś rano na odcinku Zakopane -Tylawa.
- Mieliśmy przed sobą bardzo ciężki podjazd w rejonie Bukowiny, na trasie gdzie będzie przebiegał kolejny etap Tour de Pologne - relacjonuje Tomasz Wróbel, prezes ASZ-u i członek wyprawy. - Piotrek był z przodu i kiedy zaczęliśmy bardzo szybki zjazd zauważyłem, że przyczepka, którą miał z tyłu zaczyna się niebezpiecznie trząść. W pewnym momencie przewróciła się, ale nie wypięła z roweru - ciągnąc go za sobą. Po chwili Tomek leżał na drodze - dodaje.
Wróbel, jadący z tylu, wyminął kolegę. Spad na tym odcinku był tak duży, że udało mu się wyhamować dopiero kilometr za Piotrem. - Liczyłem, że zaraz się pozbiera i do mnie dojedzie, ale nie było go widać. Natychmiast wróciłem - dodaje.
Banach nie był w stanie jechać dalej. Wróbel wezwał karetkę. Kolarza zabrano do szpitala. Był w szoku. Teraz badają go lekarze.
Wypadek nie zniechęcił kolarzy. Na razie Tomasz Wróbel zadecydował, że sam będzie kontynuował wyprawę. - Zwłaszcza, że właśnie udało nam się zrealizować marzenie jednej z podopiecznych Fundacji. Porozumieliśmy się z reprezentacją Polski w piłce siatkowej i 12-letnia Julia, podopieczna Fundacji która pragnęła się z nimi spotkać jedzie jutro do Arłamowa, gdzie kadra przebywa na zgrupowaniu - cieszy się Wróbel.
Przypomnijmy, że członkowie AZS-u Politechniki Opolskiej wyruszyli w Polskę na rowerach. Pokonując 3000 km chcą zebrać pieniądze na realizację marzeń ośmiu chorych dzieci, podopiecznych Fundacji "Mam marzenie". Ich wyprawę można śledzić na stronie www.wkolopolskiazs.po.opole.pl oraz na Facebooku.
Jak pomagać? Wpłacając pieniądze na konto fundacji "Mam marzenie": 26 1050 1445 1000 0022 7647 0461 z dopiskiem "AZS rowery".
Więcej w czwartkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
