Pojedziemy za kilka lat

Tomasz Wróblewski
Tomasz Wróblewski
Na początku grudnia mają się rozstrzygnąć losy budowy obwodnicy południowej Kędzierzyna-Koźla.

Na razie gotowa jest koncepcja budowy trasy, przygotowana przez firmę Transprojekt z Krakowa. Od czerwca dokument czeka na zatwierdzenie w Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych w Warszawie. Dopiero po wydaniu tej opinii będzie można przystąpić do tworzenia dokumentacji budowlanej i wykonawczej.
Jak dowiedziała się "NTO", za kilkanaście dni do Kędzierzyna-Koźla ma przyjechać komisja GDDP, która oceni projekt obwodnicy.
- Być może wówczas poznamy jakieś konkrety w tej sprawie - mówi wiceprezydent miasta Wiesław Fąfara.
Te konkrety to termin rozpoczęcia prac i przyznanie pieniędzy na budowę. Na razie wiadomo jedynie, którędy ma przebiegać trasa omijająca centrum miasta. Od ronda przy ulicy Wyspiańskiego droga pobiegnie w kierunku Koźla. Wiąże się to z przełożeniem biegu rzeki Kłodnicy.

Trzeba będzie też wybudować nowy most przez Odrę. Dalej obwodnica pobiegnie wzmocnionym wałem przeciwpowodziowym. Przy ulicy Raciborskiej, na obecnej jej wysokości, wybudowane zostanie rondo. Z tego miejsca droga na dalszym odcinku wału ma dojść do ulicy Głubczyckiej. Planowany odcinek ma mieć długość 3,2 kilometra.

Na prace drogowe i mostowe potrzeba według najnowszych wyliczeń blisko 88 milionów złotych (prawie tyle wynosi roczny budżet gminy Kędzierzyn-Koźle). Pieniądze ma wyłożyć Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych.
W przyszłym roku nie będzie można liczyć jednak na rozpoczęcie robót.
- Poświęcimy go prawdopodobnie na wykupienie gruntów pod budowę - mówi wiceprezydent Fąfara. - Maszyny wjechałyby na plac budowy najwcześniej w 2003 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska