Na prezentację może przyjść każdy. Ci którzy się skuszą, będą mogli zobaczyć jak Inkom prognozuje przyszłość komunikacyjną miasta.
- Już widać jednak, że miasto potrzebuje nie jednej przeprawy przez Odrę, ale dwóch. Jedną z nich powinna być obwodnica południowa, drugą trasa przez wyspę Bolko lub Pasiekę - mówi prezydent Opola. - Jeśli te połączenia drogowe nie powstaną, to za 10-15 lat czeka miasto paraliż komunikacyjny. To prognoza oparta na tym, że stale rośnie liczba samochodów, a dodatkowy ruch będzie generować także stały rozwój miasta.
W najbliższej przyszłości miasto chce budować jedną przeprawę przez Odrę.
- Ale teraz czeka nas kolejny krok i zlecenie opracowania koncepcji wszystkich trzech planowanych tras, a także uzyskanie dla nich decyzji środowiskowych - wyjaśnia Zembaczyński. - Bez nich się nie obejdzie. Może się bowiem okazać, że dana trasa, choć potrzebna ze względów komunikacyjnych, nie jest możliwa do realizacji np. z powodu ochrony środowiska naturalnego czy problemów technicznych. Dopiero gotowe koncepcje możemy pokazywać, porównywać i poddać ocenie mieszkańców. Tak jak zapowiadałem, w tej sprawie odbędą się konsultacje społeczne i to po nich podejmiemy ostateczną decyzję - zapowiada prezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?