Ryszard Wilczyński jest inicjatorem wpisania pokojowskich zabytków na listę pomników historii i z pasją promuje całe przedsięwzięcie. Wystawa urządzona w domu parafialnym to także jedno z jego dzieł, bo wojewoda jest współautorem tekstów, autorem części zdjęć, a także pomysłodawcom folderu, który nawiązuje kształtem do oktagonu, na planie którego w XVIII wieku założono miejscowość.
- Chcieliśmy stworzyć materiał do prezentacji historii Pokoju, który zrobiłby wrażenie nawet na ministrze kultury - podkreślał.
Współautorami ekspozycji są też Iwona Solisz, wojewódzki konserwator zabytków oraz Elżbieta Gosławska, autorka monografii Pokoju.
W czwartek samodzielnie oprowadzał po wystawie Joachima Mertesa, prezydenta Nadrenii-Palatynatu, ze szczegółami opowiadając o epizodach z dziejów dawnego Carlsruhe, a potem pokazywał swojemu gościowi ewangelicki cmentarz i zabytkowy park.
Te i wiele innych działań zainicjowanych przez Wilczyńskiego mają na celu doprowadzić do wpisania dwóch kościołów, cmentarza, domu parafialnego oraz zespołu parkowego na prestiżową listę pomników historii.
- Na renowację naszych zabytków trzeba wielu milionów złotych, dlatego zależy nam na tym tytule, bo to powinno ułatwiać sięganie po pieniądze unijne i fundusze z ministerstwa kultury - podkreślała wójt Barbara Zając.
Gmina złożyła już wniosek do Narodowego Instytutu Dziedzictwa, ale cała procedura może potrwać trzy lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?