Polacy nadal potrzebni zachodnim firmom

Redakcja
Finlandia, Belgia i Dania chętnie przyjmą naszych rodaków.

Pod lupą

Gdzie jest praca:

Holandia: pomocnicy - na polach, w szklarniach
pracownicy produkcyjni, obsługujący proste maszyny, kierowcy ciężarówek, specjaliści obróbki metalu, spawacze
Francja: rzemiosło, konstrukcje (na stanowiska: monter płyt gipsowo-kartonowych, pracownik ogólnobudowlany, rzeźnik, projektant Tecla Structures), do zbioru owoców, osoby zajmujące się sprzedażą
Niemcy, Skandynawia: sektor medyczny (wykwalifikowana pielęgniarka, opiekunka)
> Wielka Brytania: - inżynierowie (konstruktor elementów obrotowych, inżynier elektryki wysokich napięć)
Niemcy - pracownicy budowlani, opiekunki (dzieci, osób starszych i niepełnosprawnych), monterzy, specjaliści obróbki metalu
Austria - pracownicy budowlani

Mimo że Europa nadal odczuwa skutki kryzysu, to chętni nadal mogą znależć pracę za granicą - wynika z analizy przygotowanej przez Stowarzyszenie Agencji Zatrudnienia.

Pracownicy z Polski wciąż cieszą się dużym zainteresowaniem zagranicznych pracodawców, dotyczy to w szczególności specjalistów: inżynierów, programistów, personelu medycznego, farmaceutów oraz osób wykonujących prace opiekuńcze.
Np. w Finlandii rząd tworzy specjalne zaplecze informacyjne dla polskich obywateli. Chętne do zatrudniania Polaków są także Belgia i Dania.

We Francji sektorami, które opierają się kryzysowi są m. in.: branża medyczna i paramedyczna, farmaceutyczna, sektor logistyczny, branża IT.

Gorzej sytuacja wygląda w Hiszpanii i Portugalii, gdzie pracodawcy najbardziej zainteresowani są zatrudnieniem większych (nawet powyżej 100 osób) grup pracowników fizycznych w rolnictwie.
Politykę antymigracyjną prowadzą Czechy. Tamtejszy rząd ułatwia powrót bezrobotnym obcokrajowcom z rodzinami do ojczystych krajów - otrzymują 500 euro (na dziecko 250 euro) oraz bezpłatny bilet lotniczy.

Najpierw zachęcani są mieszkańcy państw spoza UE. W Wielkiej Brytanii rodzimi pracownicy żądają ograniczenia zatrudnienia dla emigrantów.
Ale zdaniem Moniki Ulatowskiej ze Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia Polacy są nadal atrakcyjni na rynku europejskim, ponieważ są wciąż skłonni pracować za niższe stawki niż rodzimi pracownicy.
W województwie opolskim działa ponad 160 agencji pośrednictwa pracy za granicę. Od 2005 do 2008 r liczba mieszkańców korzystających w ciągu roku z ich usług wzrosła z 10279 do 36451.

Andrzej Grudniok z firmy Kadry Polskie wymienia, że Opolanie z przyzwyczajenia jeżdżą głównie do Holandii iNiemiec. Większość ma podwójne paszporty i rodziny za granicą. Na trzecim miejscu w kręgu zainteresowań jest ostatnio Austria.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska