Targi nto - nowe

Polacy za granicą. Pech Arkadiusza Milika, Michał Karbownik i Jakub Moder doczekają się debiutów w Brighton?

Tomasz Dębek
Arkadiusz Milik
Arkadiusz Milik FRANCOIS LO PRESTI/AFP/East News
Mecze pucharowe w środku tygodnia będą szansą dla polskich piłkarzy, którzy na co dzień nie grają w klubach zbyt często. Niestety, kontuzja wyeliminowała Arkadiusza Milika co najmniej na tydzień. Być może zobaczymy za to w akcji Michała Karbownika, Jakuba Modera czy Radosława Majeckiego.

Po pół roku straconym w Napoli, Arkadiusz Milik szybko odżył dzięki transferowi do Olympique Marsylia. Już w drugim meczu wybiegł w podstawowym składzie i zdobył debiutancką bramkę. Niestety, zszedł też przedwcześnie z murawy z kontuzją uda. Uraz okazał się na tyle poważny, że wykluczył go z niedzielnego hitu z PSG (0:2). Polak nie zagra też w środę w Pucharze Francji przeciwko Auxerre (14:45, Polsat Sport Premium 1).

- Jeśli chodzi o Milika, to jego sytuacja jest dość skomplikowana. Będzie musiał odpocząć od treningów co najmniej przez tydzień - poinformował trener OM Nasser Larguet.

ZOBACZ TEŻ:

Równolegle z meczem w Auxerre toczyć się będzie spotkanie drugoligowego Grenoble z AS Monaco. Jest szansa na to, że bramce gości zobaczymy Radosława Majeckiego. Trener Niko Kovač stawiał w tym sezonie na bardziej doświadczonych Vito Mannone i Benjamina Lecomte, obaj spisywali się jednak przeciętnie. To może być okazja dla 21-latka, który do tej pory dostał tylko szansę debiutu. We wrześniu bronił w wygranym 2:1 spotkaniu z Nantes, ale zawalił straconego gola.

Na debiuty w barwach Brighton & Hove czekają Michał Karbownik i Jakub Moder. Obaj zostali zimą ściągnięci z wypożyczeń (odpowiednio do Legii i Lecha), w angielskim klubie na razie siedzieli jednak tylko na ławce: Karbownik dwa razy, Moder cztery. Choć środowy wyjazd do Leicester na mecz piątej rundy Pucharu FA (20.30, Eleven Sports 1 i Eleven Sports 4) nie zapowiada się jako idealna okazja do eksperymentów, trener Graham Potter da pewnie szansę mniej eksploatowanym graczom. Tym bardziej, że trzy dni później Mewy czeka wymagający mecz z Aston Villą.

- Obaj wciąż adaptują się do drużyny i życia w Anglii. To wcale nie takie proste. Trzeba się uzbroić w cierpliwość. Kuba i Michał znajdą się w kadrze meczowej. Decyzję o tym, kto zagra, będziemy podejmować przed spotkaniem - zapewnia Potter.

ZOBACZ TEŻ:

Niepodważalną pozycję w Napoli ma z kolei Piotr Zieliński, który ostatnio po raz pierwszy pełnił rolę kapitana zespołu. Z Genoą (1:2) zagrał jednak kiepsko i Gennaro Gattuso zmienił go wkrótce po przerwie. Później tłumaczył to zmęczeniem piłkarza.

W środę w Bergamo (20:45, TVP Sport) szkoleniowiec nie będzie już nikogo oszczędzał. W pierwszym półfinale Pucharu Włoch Napoli zremisowało 0:0 z Atalantą, w rewanżu musi powalczyć o korzystny wynik. Jak donosi „La Gazzetta dello Sport”, ten mecz oraz sobotnie starcie z Juventusem zadecydują o być albo nie być Gattuso w Napoli. 43-latek i tak ma odejść po sezonie, klub rozważa jednak jego wcześniejsze zwolnienie.

Trwa głosowanie...

Czy wydarzenia sportowe powinny odbywać się z udziałem kibiców?

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Postawił na Rosję, teraz gra za darmo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska