Polak potrafi i chce upiec chleb z prastarych gatunków zbóż. Taki chleb wypiekała święta Hildegarda

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Mateusz Skibe z żoną Ulą córką Hanią założyli gospodarstwo ekologiczne, które nazwali Grzeski Dąb.
Mateusz Skibe z żoną Ulą córką Hanią założyli gospodarstwo ekologiczne, które nazwali Grzeski Dąb. fot. Grzeski Dąb
Mateusz Skibe z Dobrodzienia wraz z żoną Ulą założyli gospodarstwo ekologiczne. Teraz robią zbiórkę internetową, żeby zebrać pieniądze na wypiekanie tradycyjnego chleba.

Mateusz Skibe, jak przystało na mieszkańca miasta stolarzy, jest meblarzem.

Dwa lata temu wraz z żoną Ulą przenieśli się z bloku do gospodarstwa w Malichowie koło Dobrodzienia. Ula była wtedy w ciąży, dzisiaj Hania ma już 1,5 roku.

- W dzieciństwie jeździłem na wieś do babci i teraz zamarzyliśmy, żeby stworzyć gospodarstwo ekologiczne - opowiada 29-letni mieszkaniec Dobrodzienia.

W gospodarstwie, które nazwali Grzeski Dąb, Mateusz z Ulą hodują zwierzęta (indyki, kury, perliczki, gęsi, króliki), uprawiają warzywa, zioła i owoce.

- Hania uwielbia karmić z nami zwierzęta, najbardziej barana Zdzicha - dodaje Ula Skibe.

Mateusz z Ulą postanowili, że specjalnością ich ekogospodarstwa będzie robiony dawnym sposobem domowy chleb. Będzie wypiekany w piecu, na naturalnym zakwasie z prastarych gatunków zbóż.

- Te prastare gatunki to: płaskurka, samopsza i orkisz w odmianach oberkulmer, rotkorn i schwabenkorn - wymienia Mateusz Skibe. – Te odmiany są znane z diety świętej Hildegardy.

- Brakuje nam jednak zaplecza technicznego, żeby móc samodzielnie uprawiać te gatunki zbóż na naszym polu, dlatego zrobiliśmy zbiórkę na portalu crowdfundingowym Polakpotrafi.pl - dodaje Mateusz.

- Nie mamy odpowiednich maszyn: siewnika, brony talerzowej, wialni do czyszczenia zboża czy przyczepy do naszego poczciwego starego ciągnika Ursusa 4011 - mówi Mateusz Skibe.

Mateusz Skibe z żoną Ulą córką Hanią założyli gospodarstwo ekologiczne, które nazwali Grzeski Dąb.
Mateusz Skibe z żoną Ulą córką Hanią założyli gospodarstwo ekologiczne, które nazwali Grzeski Dąb. fot. Grzeski Dąb

Ciekawostką jest, że Mateusz i Ula Skibowie jako jedyni rolnicy w całym powiecie oleskim mają zarejestrowany rolniczy handel detaliczny.

Młodzi rolnicy z Dobrodzienia chcą zebrać 10.000 zł. Zbiórka internetowa będzie trwać do 14 listopada.

Jak pomóc
Wejdź na stronę www.polakpotrafi.pl/projekt/domowy-chleb i wpłać dowolną kwotę darowizny.

Mateusz Skibe z żoną Ulą córką Hanią założyli gospodarstwo ekologiczne, które nazwali Grzeski Dąb.
Mateusz Skibe z żoną Ulą córką Hanią założyli gospodarstwo ekologiczne, które nazwali Grzeski Dąb. fot. Grzeski Dąb
Mateusz Skibe z żoną Ulą córką Hanią założyli gospodarstwo ekologiczne, które nazwali Grzeski Dąb.
Mateusz Skibe z żoną Ulą córką Hanią założyli gospodarstwo ekologiczne, które nazwali Grzeski Dąb. fot. Grzeski Dąb
Mateusz Skibe z żoną Ulą córką Hanią założyli gospodarstwo ekologiczne, które nazwali Grzeski Dąb.
Mateusz Skibe z żoną Ulą córką Hanią założyli gospodarstwo ekologiczne, które nazwali Grzeski Dąb. fot. Grzeski Dąb

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

a wszyscy narzekają, że to młodym się nie chce - a tu proszę jaka niespodzianka Gratuluję pomysłu Trzymam kciuki Powodzenia

G
Gość

Super! Młodzi chcą coś w końcu robić! Super Pomysł!

G
Gość

Znam Ule i Mateusza osobiście wiem ze napewno nie stosuja żadnych środków chemicznych w gospodarstwie. W pelni popieram ich projekt.

G
Gość

Popieramy gorąco ten projekt. Znamy tych dwoje "zapalonych" młodych ludzi. Jeśli ktoś nie miał większej styczności z rolnictwem, to trudno mu zrozumieć realia tej trudnej i pożytecznej pracy. Powodzenia!!!

G
Grzeski Dąb
9 października, 12:39, Gość:

Czyli rozumiem, że będziecie w przyszłości rozdawać wypieczony chleb społeczności? Jeśli nie, to nie rozumiem skąd pomysl na zbiórkę... Skoro chcecie zarabiać to trzeba zainwestować

9 października, 14:46, Gość:

No właśnie... A co z resztą zaplecza? Piec do wypieku itp. Dlaczego nie chcą Państwo np. skorzystać z dotacji ARIMR na modernizację gospodarstwa? Nie kwestionuje inicjatywy bo jest fajna tylko sposób zbiórki przy tak szerokiej gamie różnych bezzwrotnych dotacji... jest zastanawiajacy. Czy mają Państwo jakiś biznes plan?

Jest wiele czynników, które uniemozliwily nam pobieranie dotacji z ARIMR. Rozważaliśmy różne opcje dotacji. Działamy aby zmieniło się w tej kwestii prawo. Piec do wypieku to nasz piekarnik. W ramach hdr nie uruchomiliśmy piekarni w domu, ponieważ prawnie nie jest to możliwe. ZAPRASZAMY DO ZAPOZNANIA SIĘ Z CALYM PROJEKTEM, PONIEWAŻ PROJEKT TO NIE TYLKO WYPIEK CHLEBA. Jesli ktoś ma ochotę i chce rozwiać swoje wątpliwości dotyczące naszej pracy to zapraszamy do naszego gospodarstwa.

G
Gość
9 października, 12:39, Gość:

Czyli rozumiem, że będziecie w przyszłości rozdawać wypieczony chleb społeczności? Jeśli nie, to nie rozumiem skąd pomysl na zbiórkę... Skoro chcecie zarabiać to trzeba zainwestować

No właśnie... A co z resztą zaplecza? Piec do wypieku itp. Dlaczego nie chcą Państwo np. skorzystać z dotacji ARIMR na modernizację gospodarstwa? Nie kwestionuje inicjatywy bo jest fajna tylko sposób zbiórki przy tak szerokiej gamie różnych bezzwrotnych dotacji... jest zastanawiajacy. Czy mają Państwo jakiś biznes plan?

G
Gość

Czyli rozumiem, że będziecie w przyszłości rozdawać wypieczony chleb społeczności? Jeśli nie, to nie rozumiem skąd pomysl na zbiórkę... Skoro chcecie zarabiać to trzeba zainwestować

G
Gość

Każdy rolnik musi wiedzieć, że kiedy stosuje szkodliwe pestycydy to truje siebie, swoją rodzinę. Dobrze, że świadomość rośnie ! Brawo !

K
Kinia Kaczka

Drodzy komentujacy "goscie". Czyz to nie piekna inicjatywa, ze mlode malzenstwo ma pomysl na siebie a jeszcze skorzysta na tym lokalna spolecznosc? Gdyby chcieli kupic sobie mercedesa to mozna by w ten sposob komentowac i hasla "zarob sobie" bylo by na miejscu. Ale oni chca aby skorzystala spolecznosc. Ja byla bym wniebowzieta gdyby sasiad zechcial wypiekac zdrowy chleb, gdybym mogla kupic jajka, serek, warzywa. Na pewno bym go wsparla bo to nie latwa praca. Kolo gospodarstwa sie chodzi caly dzien, caly rok. A ja kupie juz gotowy produkt i nic mnie wiecej nie obchodzi. Dlatego kochani zamiast hejtowac, wplacmy dowolne sumy. Im wiecej takich gospodarstw rozsianych po calej Polsce, tym zdrowsi Polacy. Otoczyly nas lidle, biedrony i inne zagraniczne kapitaly. Karmia nas scierwem. Czy takich produktow chcecie dla swoich dzieci? Nie podcinajcie tym mlodym ludziom skrzydel. Oby bylo wiecej takich jak oni!!!

G
Gość

Jeśli są państwo zarejestrowanym gospodarstwem ekologicznym (rejestracja takiego gospodarstwa trochę trwa, czasem nawet dwa lata, a tu tak szybko?) nie powinni mieć Państwo problemu z uzyskaniem dotacji na swoje cele... Takie zbieranie dziwnej kwoty jest podejrzane. Czy sprzedają Państwo swoje produkty? Jeśli tak to jak i gdzie można kupić?

G
Gospodarstwo Grzeski Dąb
7 października, 22:12, Gość:

A może tak zapracować na maszyny? Za 10 tys. to za dużo nie kupią... Mogą skorzystać z dotacji z ARiMR bądź innych...

8 października, 6:38, Gość:

Właśnie ?

W projekcie wyjaśniamy, że nasz pomysł da możliwość dostępu do zdrowego pieczywa okolicznym mieszkańcom. W projekcie podkreślona jest rola małych gospodarstw, których liczba caly czas spada, a ktore dają prawdziwą, zdrową żywność. Jeśli razem o nie nie zadbamy to gdzie znajdziemy zdrowe produkty? Zapraszamy do przeczytania całego projektu, który opisuje wszystkie szczegóły. Pozdrawiamy

G
Gość
7 października, 22:12, Gość:

A może tak zapracować na maszyny? Za 10 tys. to za dużo nie kupią... Mogą skorzystać z dotacji z ARiMR bądź innych...

Właśnie ?

G
Gość

Powodzenia!

G
Gość

A może tak zapracować na maszyny? Za 10 tys. to za dużo nie kupią... Mogą skorzystać z dotacji z ARiMR bądź innych...

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie