Połaskocz się dla zdrowia

fot. sxc.hu
Najlepszą receptą na poprawę zdrowia i systemu krwionośnego jest 30 minut ćwiczeń fizycznych trzy razy w tygodniu i 15 minut śmiechu dziennie - radzi dr  Michael Miller  z uniwersytetu w Marylandzie
Najlepszą receptą na poprawę zdrowia i systemu krwionośnego jest 30 minut ćwiczeń fizycznych trzy razy w tygodniu i 15 minut śmiechu dziennie - radzi dr Michael Miller z uniwersytetu w Marylandzie fot. sxc.hu
W powiedzeniu śmiech to zdrowie nie ma żadnej przesady. Leczy on w sposób naturalny ciało i duszę. Dzięki niemu mózg wytwarza więcej hormonów szczęścia.

WIndiach już w połowie lat 90. zaczęły powstawać kluby śmiechu, założone przez lekarza Madana Katariana. Ich członkowie, co pokazywała niedawno nasza telewizja, spotykają się rano (przed pójściem do pracy) w parkach i wspólnie się śmieją. Ma to nastawić ich optymistycznie do rozpoczynającego się dnia. Poza tym wykonują też różne ćwiczenia oddechowe i rozciągające, co pozytywnie wpływa na ich kondycję fizyczną.

- Śmiech powoduje uaktywnienie przepony oraz mięśni żebrowych, a to z kolei pobudza do pracy układ trawienny - twierdzi Aneta Nowacka, specjalista chorób wewnętrznych i fizjolog. - Poza tym śmiech sprawia, że pogłębia się nasz oddech, dzięki czemu jesteśmy lepiej dotlenieni. Średnio wdychamy za każdym razem po pół litra powietrza, a gdy zaczynamy się śmiać, dostarczamy go sobie aż półtora litra. Dzięki temu, że mózg jest lepiej dotleniony, wydziela więcej endorfin, czyli naturalnych hormonów szczęścia. A te wprawiają nas w stan euforii. Endorfiny działają też przeciwbólowo i przeciwzapalne.

Na konferencji kardiologicznej, która odbyła się kilka dni temu w Orlando na Florydzie, jej uczestnicy ogłosili na podstawie wykonanych badań, że śmiech działa pozytywnie na układ krążenia i pracę serca. Jeśli natomiast ktoś często się smuci, popada w depresję, to wtedy ma z sercem kłopoty. - Przyzwoita dzienna dawka śmiechu może dać efekty porównywalne z oddziaływaniem na system sercowo-naczyniowy ćwiczeń fizycznych - ogłosił w trakcie konferencji dr Michael Miller z uniwersytetu w Marylandzie. - Nie oznacza to, że należy gimnastykę zastępować śmiechem, tylko że śmiać się trzeba często.

Czytaj e-wydanie NTO - > Kup online
Do dobroczynnej roli śmiechu przekonali się też Francuzi. Utworzyli stowarzyszenie pod nazwą "Śmiejąca się Medycyna", którego członkowie - w przebraniach komików - odwiedzają oddziały pediatryczne w szpitalach i próbują rozbawić małych pacjentów, żeby oderwać ich myśli od choroby, badań i zabiegów. Dzieciom czyta się tam wesołe książki i puszcza komedie. Podobną terapię śmiechem prowadzi się już w szpitalach w wielu krajach. W Polsce podjęła się jej fundacja "Dr Clown", do której należą pedagodzy, lekarze i psycholodzy.

- Śmiech dla każdego z nas jest bardzo ważny, bo podnosi i adrenalinę, i poczucie własnej wartości - podkreśla Mirosława Olszewska, opolski psycholog. - Sprawia, że czujemy się lepiej. Jeżeli się uśmiechamy, to jesteśmy też lepiej traktowani przez otoczenie. Inni wtedy do nas lgną, jesteśmy mile widziani w towarzystwie. A jeśli ludzie wokół nas się smucą, to czujemy się wtedy zakłopotani. Boimy się, bo nie wiemy, jak się mamy zachować. Nie chcemy być posądzeni o niezrozumienie, że ktoś cierpi, a nam jest to obojętne. W ramach empatii też powinniśmy być smutni. Ale nie każdemu to odpowiada.
Zdaniem pani Mirosławy Olszewskiej uśmiech daje poczucie bezpieczeństwa, zadowolenia z siebie, ułatwia kontakty interpersonalne. Wynikają z tego same plusy: i społeczne, i zdrowotne.

- Ludziom pogodnym, uśmiechniętym żyje się łatwiej - zaznacza. - Mówi się, że uzdrawiającą moc ma śmiech z przepony, silny, płynący jakby z wnętrza człowieka.

Innym sposobem wykorzystania śmiechu jest ...łaskotanie pacjenta po całym ciele. Albo oglądanie komedii lub programów, które mogą nas rozbawić.

Jeśli się śmiejemy, lepiej funkcjonuje nasz układ odpornościowy. Śmiech jest też doskonałym masażem dla mięśni twarzy. Choć niektóre panie wolą za często się nie uśmiechać, żeby uniknąć nadmiaru zmarszczek mimicznych wokół oczu. Ale - coś za coś...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska