Policjanci rozpracowywali zorganizowaną grupę przestępczą handlującą narkotykami. Proceder trwał kilka miesięcy. - Członkowie grupy sprzedawali narkotyki na terenie powiatu zielonogórskiego, głównie w okolicach klubów nocnych i dyskotek - informuje podinsp. Małgorzata Barska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji. W grupie panował podział obowiązków, szef był odpowiedzialny za zakup towaru od innych grup przestępczych w Polsce. Pozostali członkowie grupy odpowiedzialni byli za zorganizowanie siatki dealerskiej.
Od 19 lutego do 12 marca br. policjanci zatrzymali dziewięć osób w różnych miejscowościach powiatu zielonogórskiego oraz województwa wielkopolskiego. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Zielonej Górze aresztowanych zostało ośmiu z nich. Jedna osoba trafiła pod dozór policyjny i wpłaciła poręczenie majątkowe.
W czasie akcji policjanci wchodzili równocześnie do kilku mieszkań. Niektórzy handlarze zostali zatrzymani w czasie jazdy samochodem.
W trakcie prowadzonego postępowania policjanci ustalili, że grupa rozprowadziła na rynku co najmniej 25 kilogramów amfetaminy o czarnorynkowej wartości 1 mln złotych oraz co najmniej 0,5 kg marihuany o łącznej czarnorynkowej wartości 15 tys. złotych.
Podczas przeszukiwań, oprócz narkotyków, znaleziono również amunicję, podsłuch policyjnej radiostacji, środki farmakologiczne w dużych ilościach, podrabianą markową odzież i perfumy oraz wagi elektroniczne i torebki strunowe. W domach i mieszkaniach zatrzymanych były też kastety, pałki i paralizatory. Policjanci znaleźli także 32 telefony komórkowe, którymi przestępcy posługiwali się podczas swojej działalności. Na poczet przyszłych kar policjanci między innymi zabezpieczyli komputery, sprzęt RTV i aparaty fotograficzne.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty wprowadzania do obrotu znacznej ilości narkotyków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi im za to kara do 12 lat więzienia. Jeden z zatrzymanych usłyszał również zarzut nielegalnego posiadania amunicji, za co grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Sprawa ma charakter rozwojowy, śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Zielonej Górze. - Sprawdzane są także inne wątki, np. nielegalny handel lekami oraz handel podrabianą markową odzieżą i perfumami - mówi podinsp. Barska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
