Policja zatrzymała osobę podejrzaną o wrzucenie psa do studni i pozostawienie na pewną śmierć

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Rudy był w domu pana Macieja od czasu, jak był szczeniaczkiem
Rudy był w domu pana Macieja od czasu, jak był szczeniaczkiem Maciej Szop
Policja ustaliła sprawczynię okrutnego uśmiercenia psa w Burgrabicach pod Głuchołazami. Zwierzę zginęło po tym, jak kobieta wrzuciła je żywcem do studni.

- Zarzut okrutnego uśmiercenia psa usłyszała 65-letnia kobieta – informuje sierżant sztabowa Agnieszka Huczek z Komendy Powiatowej w Nysie.

Z naszych informacji wynika, że to mieszkanka Burgrabic, osoba nadużywająca alkoholu. Wskazali na nią świadkowie. Kobieta usłyszała zarzut złamania art. 35 ustawy o ochronie zwierząt, który przewiduje karę nawet 3 lat pozbawienia wolności.

Pies Rudy zaginął 30 marca. W ostatni wtorek jego właściciel Maciej Szop został zawiadomiony przez jednego z sąsiadów, że znalazł nieżywe zwierzę w przydomowej studni.

Pies miał zdarte pazury, co oznacza, że bezskutecznie próbował się wydostać z pułapki, zanim utonął. Wrzucono go do wody żywcem, ze świadomością, że się nie wydostanie, bo lustro wody znajduje się 3 metry poniżej poziomu ziemi.

Poza tym oprawca zamknął klapę do studni, przez co nikt postronny nie usłyszał skomlenia i nie pomógł psu.

Właściciel Rudego, który zawiadomił o sprawie policję, chce wystąpić na rozprawie karnej w roli oskarżyciela posiłkowego. Maciej Szop z Burgrabic trzyma w domu więcej zwierząt znalezionych, przygarniętych czy wykupionych z transportu do rzeźni. Rudy mieszkał z nim od pięciu lat, do swojej rodziny trafił jako szczeniak – podrzutek.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska