Policja zatrzymała policjantów. Nowe fakty

Chodzi o dwóch funkcjonariuszy komendy powiatowej w Głubczycach. Zostali zatrzymani przez policjantów z Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

- Związane było z prowadzonym postępowaniem dotyczącym matactwa przy kolizji drogowej - mówi prok. Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Więcej szczegółów, ze względu na dobro prowadzonego śledztwa, nie możemy na razie ujawnić.

Decyzją sądu jeden z policjantów został aresztowany. Złożył on jednak zażalenie na to postanowienie sądu. Prawdopodobnie jutro zapadnie ostateczna decyzja w sprawie tego aresztu..

Wiadomo też, że oprócz dwóch policjantów w sprawie zatrzymano jednego cywila.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o niegroźny wypadek, który miał spowodować nietrzeźwy policjant. Poszkodowanym w stłuczce miał być Wiesław Bednarski, dyrektor głubczyckiego PKS-u.

Ustaliliśmy, że policjant wraz z innym funkcjonariuszem próbowali przekonać Bednarskiego i wszystkich świadków wypadku, że za kierownicą siedziała zupełnie inna, trzeźwa, osoba.

Wiesław Bednarski nie chciał komentować naszych ustaleń. Potwierdził jednak, że miał niedawno kolizję drogową, a teraz jej wyjaśnieniem zajmują się organy ścigania.

- Do czasu wyjaśnienia sprawy nie będę na ten temat rozmawiał z prasą ani z nikim innym oprócz prawnika - uciął dyrektor Bednarski.

Głubczycka policja także nie chce komentować sprawy.
- Zajmuje się nią Prokuratura Okręgowa w Opolu i wszelkie pytania proszę kierować tam - usłyszeliśmy wczoraj wieczorem od podkomisarza Piotr Smolenia, rzecznika prasowego głubczyckiej komendy.

Komendant powiatowy policji w Głubczycach wszczął postępowania dyscyplinarne przeciwko dwóm zatrzymanym policjantom.

Za matactwo, czyli nakłanianie do składania fałszywych zeznań, grozi do 3 lat więzienia. Jeśli funkcjonariusze zostaną skazani, wówczas stracą pracę. Na razie zostali zawieszeni.