Policja złapała sprawcę alarmu bombowego w marketach sieci Kaufland i Netto

fot. Archiwum
fot. Archiwum
Środowy alarm w marketach i dworcach kolejowych w wielu miastach to sprawka 46-letniego mieszkańca Konina. Tego samego, który 1 września zadzwonił do centrali Kauflandu, informując o podłożeniu bomby w jednym ze sklepów w kraju.

Obydwa alarmy okazały się głupim żartem. Sprawcy grozi jedynie do 30 dni aresztu, bo fałszywy alarm bombowy to tylko wykroczenie.

Policja chce jednak obciążyć dowcipnisia kosztami akcji sprawdzania sklepów i dworców.

Wczoraj ewakuowano i sprawdzono między innymi supermarket Kaufland w Brzegu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska