Komendant powołał do niej 8 policjantów, wytypowanych spośród najlepszych w nyskiej komendzie powiatowej - informuje rzecznik prasowy KPP w Nysie Ireneusz Kaczmarek. - Wszyscy są dobrze przeszkoleni, mają duży staż pracy i umiejętności, które wciąż indywidualnie doskonalą.
Grupa szybkiego reagowania będzie działać w takich przypadkach, jak: pościgi za niebezpiecznymi przestępcami, wymuszenia, porwania, zabójstwa i ich groźby, czy też podkładanie ładunków wybuchowych.
- Funkcjonariusze będą wykonywać te zadania jako dodatkową pracę poza godzinami - wyjaśnia nadkomisarz Ireneusz Kaczmarek. - Ponieważ sprzęt, jakim dysponujemy, jest zbyt skąpy, komendant powiatowy zwrócił się do gminy i starostwa z prośbą o pomoc finansową w zakupie niezbędnego asortymentu.
Z policyjnych statystyk wynika, iż Nysa jest powiatem dość bezpiecznym. W ostatnim półroczu, kiedy to na wniosek prokuratury aresztowano dużą liczbę osób zagrażających otoczeniu, przestępczość na tym terenie zdecydowanie spadła, a zabójstwa czy uprowadzenia nie zdarzają się tu często. - Grupę do zadań specjalnych powołano profilaktycznie, by jeszcze bardziej zwiększyć bezpieczeństwo w powiecie - tłumaczy Ireneusz Kaczmarek.
Komenda Powiatowa Policji w Nysie nie może na razie liczyć na wsparcie finansowe gminy. - Zarząd Miejski, który rozpatrywał tę sprawę na ostatnim posiedzeniu, nie podjął takiej decyzji - mówi wiceburmistrz Stanisław Arczyński. - Nie mamy teraz pieniędzy. Jest to jednostka starostwa, więc tam powinna uzyskać pomoc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
