Policjanci idą na emerytury

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Gen. Bogdan Klimek (z prawej), który też idzie na emeryturę, wczoraj pożegnał pięciu naczelników wydziałów KWP, m.in. Jacka Zamorowskiego, szefa opolskiej drogówki.
Gen. Bogdan Klimek (z prawej), który też idzie na emeryturę, wczoraj pożegnał pięciu naczelników wydziałów KWP, m.in. Jacka Zamorowskiego, szefa opolskiej drogówki.
Sami funkcjonariusze przyznają, że takiego przeciągu kadrowego w opolskich komendach nie było od weryfikacji w 1990 roku.

Wczoraj na emeryturę odeszło aż pięciu naczelników wydziałów komendy wojewódzkiej w Opolu.

Ze służbą pożegnali się: Jacek Zamorowski, szef ruchu drogowego, Jerzy Grajcar, dowódca samodzielnego pododdziału prewencji, Leszek Pokutycki, naczelnik laboratorium kryminalistycznego, Zenon Knapik, szef wydziału kontroli, Cezary Balawajder, naczelnik wydziału ochrony informacji niejawnych i komunikacji społecznej, oraz Krzysztof Zajkowski, wiceszef wydziału transportu.

Na emeryturę odszedł też Józef Barcik, komendant powiatowy policji w Nysie. Emerytem zostanie także lada dzień Bogdan Klimek, komendant wojewódzki, oraz jego pierwszy zastępca Tadeusz Kulesza.

I to nie koniec zmian kadrowych w opolskim garnizonie. Niebawem służbę zakończy jeszcze kilku komendantów powiatowych policji.

Na biurku wojewódzkiego szefa policji leżą już wnioski o przejście na emeryturę od komendantów powiatowych: Mariusza Ambrożego ze Strzelec Opolskich, Czesława Domaradzkiego z Głubczyc, Lesława Miszkiewicza z Krapkowic, Krzysztofa Mroza z Prudnika i Tomasza Kawarskiego z Brzegu. Ten ostatni na stanowisku szefa brzeskiej policji jest zaledwie od... początku stycznia. Wcześniej był komendantem w Kędzierzynie-Koźlu. Ze służby chce też odejść Zbigniew Kulej, zastępca komendanta z Kędzierzyna-Koźla, i Ryszard Bałucki, zastępca komendanta w Prudniku.

Z kolei, jak dowiedziała się nto, inspektor Jan Lach, komendant miejski policji w Opolu, wystartował w konkursie na szefa wojewódzkiej komendy w Krakowie.

Policjanci odchodzą, bo - jak mówią - teraz jest najlepszy moment.

Oficjalnie mówią, że na zasłużony odpoczynek. Nieoficjalnie przyznają, że powody są inne. Pierwszy - finansowy. Funkcjonariusze na stanowiskach dostali od odchodzącego komendanta podwyżki dodatku funkcyjnego, a ten wpływa na wysokość emerytury. Komendant ma prawo podnieść go nawet o 50 procent.

Kolejny powód to roszady kadrowe w komendzie głównej.

- Nie pamiętam takich zmian kadrowych w naszej policji - mówi anonimowo jeden z opolskich policjantów. - Na 25 szefów wydziałów w jednym czasie odchodzi aż pięciu. Do tego zmienia się komendant wojewódzki, jego zastępca i kilku komendantów powiatowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska