Policjanci z Brzegu eskortowali do szpitala matkę z 1,5-rocznym dzieckiem, które połknęło kapsułkę do prania

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Kobieta powiedziała, że na drodze w stronę Brzegu jest spory ruch, a ona wiezie do szpitala córeczkę, która pilnie potrzebuje pomocy. Bała się, że w takiej sytuacji może nie dojechać do lecznicy na czas.

Wszystko rozegrało się w środę, 6 kwietnia tuż przed godziną 14.00. Wówczas to do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Opolu zadzwoniła mieszkanka gminy Namysłów, która powiedziała, że jedzie z dzieckiem do szpitala w Brzegu i pilnie potrzebuje policyjnej eskorty.

Operator telefonu 112 przełączył ją natychmiast dyżurnego namysłowskiej policji.

- Kobieta powiedziała, że na drodze w stronę Brzegu jest spory ruch, a ona wiezie do szpitala 1,5-roczną córeczkę, która najprawdopodobniej połknęła kapsułkę do prania - mówi aspirant Paweł Chmielewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie. - Bała się, że w takiej sytuacji może nie dojechać do szpitala na czas.

Dyżurny wysłał w jej stronę najbliższy patrol policji, jednak rzeczywiście ruch na drodze krajowej nr 39 był spory, i namysłowscy stróże prawa nie mogli dogonić kobiety.

- Wówczas skontaktowali się ponownie z dyżurnym, który powiadomił o wszystkim brzeskich mundurowych - dodaje Paweł Chmielewski.

Tamtejszy patrol ruchu drogowego przejął kobietę w okolicy Lubszy. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych funkcjonariusze odeskortowali ją bezpiecznie do brzeskiej lecznicy.

- Powiadomiliśmy również izbę przyjęć Brzeskiego Centrum Medycznego, że jedzie do nich kobieta z małym dzieckiem, które najprawdopodobniej połknęło kapsułkę do prania, tak by byli przygotowani na przyjęcie małego pacjenta - mówi z kolei aspirant sztabowy Bogusław Dąbkowski z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

To kolejny przypadek, gdy policjanci pomagają w szybkim i bezpiecznym dotarciu do szpitala.

- Warto w takiej sytuacji zadzwonić do nas i poprosić o taką eskortę - mówi podkomisarz Karol Brandys z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Dyżurny na pewno wyśle najbliższy patrol. To ważne zwłaszcza teraz, gdy w związku z pandemią nie zawsze są wolne karetki.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska