W jednym z mieszkań na osiedlu Energetyk w Dobrzeniu Wielkim zajmowanym przez 88-letnią kobietę doszło do samozapalenia kuchenki mikrofalowej.
Na miejsce został skierowany patrol w składzie st. asp. Daniel Gutka i sierż. sztab. Robert Walos. Już na klatce schodowej policjanci wyczuli silną woń palącego się plastiku. Kiedy podeszli do drzwi mieszkania usłyszeli wołanie o pomoc. Drzwi były zamknięte. Starsza kobieta nie mogła ich otworzyć od środka.
St. asp. Gutka z pomocą jednego z sąsiadów wybił szybę w oknie i wszedł do mieszkania. Jednocześnie sierż. sztab. Robert Walos rozmawiał z kobietą uspokajając ją.
- Mieszkanie było zadymione do tego stopnia, że zagrażało to życiu kobiety i funkcjonariusza, który wszedł do środka - mówi podinspektor Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Funkcjonariusz otworzył wszystkie okna i przeprowadził do jednego z nich tracąca przytomność kobietę, odłączył też od zasilania elektryczną kuchenkę, a palącą się mikrofalówkę wystawił za okno.
W tym czasie przyjechała karetka pogotowia oraz syn poszkodowanej, który otworzył drzwi. Policjanci wyprowadzili 88-latkę z domu i przekazali lekarzowi. Kobieta została przewieziona do szpitala w Opolu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?