MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci z Namysłowa zatrzymali pijanego 40-letniego motorowerzystę, który przewoził 10-latka. Obaj byli też bez kasków

Sławomir Draguła
Archiwum
Namysłowscy mundurowi zatrzymali już mężczyźnie prawo jazdy, ponadto za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi mu wysoka grzywna, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet 2 lata więzienia.

Policjanci z Namysłowa zatrzymali jadącego przez jedną z tamtejszych wiosek 40-latka, który wiózł motorowerem 10-letniego syna. Obaj jechali bez kasków.

Podczas kontroli okazało się, że kierowca jest pod widocznym działaniem alkoholu, a badanie alkomatem wykazało, że ma prawie promil.

Tłumaczył się, że miała to być niewinna wakacyjna przejażdżka i nie miał zamiaru wyjeżdżać na główne ciągi komunikacyjne - mówi mł. asp. Paweł Chmielewski z Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie.

Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, ponadto za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi mu wysoka grzywna, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet 2 lata więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polacy oceniają rząd: mieszane opinie po roku

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska