Do kradzieży doszło 14 września.
Pracownik stacji zawiadomił policjantów, że nieznany mężczyzna przyjechał na stację benzynową, zatankował samochód i napełnił kanistry paliwem. Następnie wsiadł do auta i odjechał ze stacji nie płacąc za paliwo. Poszkodowany wycenił straty na około 600 złotych.
Sprawcy nie udało się ustalić i z tego powodu strzelecka prokuratura w październiku umorzyła postępowanie w tej sprawie.
- Jednak kryminalni z Zawadzkiego sprawdzali nadal każdą informację, która miałaby związek z tą kradzieżą i dzięki temu zatrzymali podejrzewanego mężczyznę - mówi st. sierż. Katarzyna Nowak z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił funkcjonariuszom na przedstawienie 23-latkowi, mieszkańcowi województwa śląskiego zarzutu kradzieży.
Mężczyzna przyznał się do tego przestępstwa. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?