Policjant odnalazł dziecko, które zgubiło się w Brzegu

Tomasz Wróblewski
Matka ośmiolatka straciła chłopca z oczu w okolicy dworca kolejowego w Brzegu. Do poszukiwań zaangażowali się wszyscy policjanci będący na służbie.

19 maja (w sobotę) dyżurny brzeskiej policji został powiadomiony o zaginięciu 8-letniego chłopczyka. Matka dziecka straciła go z oczu w okolicy dworca kolejowego. Po otrzymaniu tego zgłoszenia, wszyscy będący w służbie brzescy policjanci rozpoczęli poszukiwania.

Mundurowi musieli upewnić się, czy chłopczyk nie wsiadł do któregoś z odjeżdżających pociągów.

Do poszukiwań zaangażowali się więc policjanci z Wrocławia i Opola, funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei oraz konduktorzy. Sprawdzili oni wszystkie pociągi, które wyjechały z Brzegu. Jednocześnie miejscowi policjanci przeczesywali miasto.

Po godzinie funkcjonariusz brzeskiej dochodzeniówki wypatrzył 8-latka. Szedł on jednym z chodników miasta.

Nic złego mu się nie stało, nie potrzebował pomocy medycznej. Policjant odprowadził chłopczyka do jego mamy.

OPOLSKIE INFO - 18.05.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska