19 maja (w sobotę) dyżurny brzeskiej policji został powiadomiony o zaginięciu 8-letniego chłopczyka. Matka dziecka straciła go z oczu w okolicy dworca kolejowego. Po otrzymaniu tego zgłoszenia, wszyscy będący w służbie brzescy policjanci rozpoczęli poszukiwania.
Mundurowi musieli upewnić się, czy chłopczyk nie wsiadł do któregoś z odjeżdżających pociągów.
Do poszukiwań zaangażowali się więc policjanci z Wrocławia i Opola, funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei oraz konduktorzy. Sprawdzili oni wszystkie pociągi, które wyjechały z Brzegu. Jednocześnie miejscowi policjanci przeczesywali miasto.
Po godzinie funkcjonariusz brzeskiej dochodzeniówki wypatrzył 8-latka. Szedł on jednym z chodników miasta.
Nic złego mu się nie stało, nie potrzebował pomocy medycznej. Policjant odprowadził chłopczyka do jego mamy.
OPOLSKIE INFO - 18.05.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?