Policjant po służbie zatrzymał kierowcę tira, który uciekł z miejsca wypadku

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Asp. sztab. Przemysław Kubisz zatrzymał kierowcę tira na parkingu jednej z firm.
Asp. sztab. Przemysław Kubisz zatrzymał kierowcę tira na parkingu jednej z firm. Policja
Do wypadku doszło w Dobrej pod Krapkowicami. Kierowca tira stracił panowanie nad zestawem, którego naczepa zjechała na przeciwległy pas ruchu. Jadący z nim kierowca dacii ratował się ucieczką na pobocze. Niestety uderzył w drzewo.

Asp. sztab. Przemysław Kubisz, na co dzień pełniący obowiązki oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach, w czasie wolnym od służby jechał prywatnym samochodem od Krapkowic w stronę Prudnika. W miejscowości Dobra zauważył jak jadący przed nim kierowca tira stracił panowanie nad samochodem.

- Prawdopodobnie nie dostosował prędkości do złych warunków drogowych i doprowadził do sytuacji, w której naczepa zjechała na przeciwległy pas ruchu - mówi Jarosław Waligóra z krapkowickiej policji.

Jadący z przeciwka 34-letni kierowca dacii, by uniknąć zderzenia z naczepą, zjechał na pobocze, a następnie uderzył w drzewo.

Policjant zaczął pomagać rannemu, a w tym czasie kierowca samochodu ciężarowego odjechał z miejsca wypadku.

- Funkcjonariusz przekazał rannego innej osobie, która dojechała na miejsce wypadku, a sam pojechał za uciekającą ciężarówką - mówi Jarosław Waligóra. - Kierowcę tira zatrzymał na parkingu jednej z firm, gdy ten za halami produkcyjnymi próbował ukryć pojazd.

Poszkodowany kierowca dacii trafił do szpitala. Badania trzeźwości wykazały, że obaj kierujący byli trzeźwi.

40-letni kierowca ciężarówki, mieszkaniec województwa zachodniopomorskiego, stracił już prawo jazdy. Grozi mu też do 3 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska