Do zdarzenia doszło na jednej z ulic w Izbicku. Wracający ze służby kryminalny strzeleckiej komendy, zobaczył osobowego fiata jadącego „wężykiem”. Policjant nabrał podejrzeń, że kierowca może być pijany i pojechał za nim. Zatrzymał go kilkaset metrów dalej.
- Zabrał mu kluczyki i poinformował o wszystkim dyżurnego - mówi Paulina Porada ze strzeleckiej policji. - Policjanci, którzy przyjechali na miejsce sprawdzili stan trzeźwości 44-latka.
Badanie pokazało, że ma 3 promile. Jak się okazało nie posiadał też prawa jazdy. Stracił je kilkanaście lat temu za jazdę po alkoholu.
Mieszkaniec powiatu opolskiego odpowie teraz przed sądem. Musi się liczyć z karą nawet do 2 lat więzienia.
Zobacz też: 39-latek z dwoma promilami wjechał w pole. "To żona prowadziła"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?