Politechnice Opolskiej ucieka superkasa

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Jeśli okaże się, że nie będzie kompletu studentów, rząd ma prawo wycofać się z dofinansowania.
Jeśli okaże się, że nie będzie kompletu studentów, rząd ma prawo wycofać się z dofinansowania.
Na kierunki studiów finansowane przez rząd brakuje chętnych.

Opolska uczelnia wygrała ministerialny konkurs na dofinansowanie czterech kierunków:

inżynierii środowiska,
mechaniki i budowy maszyn,
automatyki i robotyki,
elektrotechniki.
Dotacja miałaby wynieść w sumie 1 mln 700 tys. zł. Z tej puli trzydziestu najlepszych studentów przez całe trzy lata kształcenia otrzymywałoby stypendia w wysokości 1000 zł miesięcznie.

Dla pozostałych uczelnia mogłaby zorganizować bezpłatne zajęcia wyrównawcze z matematyki i fizyki, a dla kandydatów na studia - zajęcia przygotowawcze.

Problem w tym, że te plany władz politechniki mogą się nie powieść, bo na wskazane przez rząd kierunki studiów wciąż brakuje chętnych.
- A jednym z warunków otrzymania dotacji jest przekroczenie limitów przyjęć z zeszłego roku - tłumaczy Teresa Zielińska, rzecznik prasowy Politechniki Opolskiej. - Do wyniku, jaki osiągnęliśmy podczas poprzedniej rekrutacji, brakuje nam ponad dwudziestu kandydatów - dodaje.
Uczelnia boi się, że pieniądze mogą przepaść.
- Wciąż nie podpisaliśmy umowy z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Jeśli okaże się, że nie będzie kompletu studentów, rząd ma prawo wycofać się z dofinansowania - przyznaje Teresa Zielińska.

Kandydatów brakuje na Wydziale Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki.
- Na kierunek automatyka i robotyka do przekroczenia limitu potrzeba tylko siedmiu studentów. Znacznie gorzej jest na elektrotechnice, tam czekamy jeszcze na dwudziestu chętnych - mówi Teresa Zielińska.
Prof. Karol Grandek, prodziekan ds. studentów Wydziału Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki, przekonuje, że studia tam warto podjąć.

- Na naszych absolwentów "czają się" największe opolskie firmy, np. Cementownia Górażdże. Nie znam przypadku, żeby ktoś po ukończeniu studiów na naszym wydziale miał problem ze znalezieniem pracy - twierdzi dziekan. - Automatyka i robotyka oraz elektrotechnika to od lat nasze sztandarowe kierunki. Studenci mają zajęcia z najlepszymi profesorami, uczą się fachu na najnowocześniejszym sprzęcie.

Prof. Grandek ma nadzieję, że podczas dodatkowej rekrutacji uda się wypełnić limity i tym samym nie stracić ministerialnej dotacji.

Dodatkowa rekrutacja na Politechnice Opolskiej zaczęła się wczoraj i potrwa do 25 września. Pełna lista kierunków, na które są jeszcze wolne miejsca, znajduje sie na stronie internetowej uczelni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska